16 czerwca kuracjusze wypoczywający w jednym z ośrodków wczasowych w Pogorzelicy nad Morzem Bałtyckim zaczęli się skarżyć na dolegliwości ze strony układu pokarmowego. U chorych wystąpiły biegunka, wymioty, gorączka, nudności i osłabienie. Do kilku osób wezwano pogotowie, a pozostali zgłaszali się do punktów nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. W kolejnych dniach problemy żołądkowe zaczęło zgłaszać coraz więcej osób wypoczywających w ośrodku. Gryficki sanepid wszczął dochodzenie epidemiologiczne.
– Mi się chce płakać, ja tu przyjechałam z mężem, z mamą i z 8-letnim synem, z soboty na niedzielę mąż dostał biegunki, moja mama również dostała biegunki – mówiła w rozmowie z TVP3 jedna ze wczasowiczek. Stacja informowała, że łącznie zachorowały 122 osoby, uczestnicy dwutygodniowych wczasów dla seniorów, oraz personel.
Zatrucia pokarmowe w Pogorzelicy. Ustalono przyczynę
Pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gryficach pobrali do badań wymazy sanitarne, nie tylko od osób chorych, także od personelu bloku żywienia, z rąk, wymazy z powierzchni oraz z żywności.
— W wyniku przeprowadzonych badań pobranych wymazów ustalono, że czynnikiem etiologicznym zatrucia pokarmowego jest Salmonella – poinformowała w środę 19 czerwca rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie, Małgorzata Kapłan.
W rozmowie z PAP rzecznika WSSE powiedziała, że właściciel ośrodka wczasowego podszedł do problemu odpowiedzialnie i „współpracował z inspekcją sanitarną, by wyjaśnić przyczynę zatrucia”. Podjął również decyzję o zakończeniu turnusu.
Gryficki sanepid zawiadomił o ognisku epidemicznym inne powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne, w miejscach zamieszkania kuracjuszy, którzy wrócili do domu z Pogorzelicy. Sprawą zajmie się także Prokuratura Rejonowa w Gryficach.
Bakterie z grupy Salmonella są niebezpieczne i oprócz ostrych zatruć pokarmowych mogą wywoływać szereg innych, poważniejszych chorób, jak np. dur brzuszny. W naszej szerokości geograficznej najczęściej można spotkać jednak te wywołujące zatrucia, zwłaszcza w sezonie letnim, w którym trudniej utrzymać żywność w odpowiednio niskiej temperaturze.
Czytaj też:
Nie rób tego z ugotowanym ryżem. W przeciwnym razie ryzykujesz zdrowiemCzytaj też:
Dziecinnie proste testy na świeżość jajek. Kilka chwil wystarczy, by uchronić się przed zatruciem