Odcinek dostępny jest w ramach promocji:
Szef BBN Jacek Siewiera jest wymieniany jako możliwy kandydat na prezydenta, a w sondażu opublikowanym przez Rzeczpospolitą, badającym poparcie potencjalnych kandydatów na prezydenta, uzyskał 10,4 proc. W naszym podcaście prezydencki minister twierdził, że nie będzie kandydował na prezydenta.
– Ten sondaż napytał mi sporych kłopotów – powiedział Siewiera, uściślając, że spotkały go trudne pytania po powrocie do domu.
Szef BBN wychwalał generała Rajmunda Andrzejczaka, o którym też mówiono, że mógłby zostać kandydatem na prezydenta.
– Pewnie jest tak, że skoro bezpieczeństwo staje się istotnym aspektem życia państwa, debaty publicznej i są osoby, które wykazują się wiedzą ekspercką, doświadczeniem i pięknym szlakiem bojowym, jak w przypadku generała Andrzejczaka, to przykuwają uwagę w kontekście wyborów prezydenckich – mówi Siewiera.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.