Fala upałów ponownie nadciąga do Polski. Po chwili pojawią się kolejne zagrożenia

Fala upałów ponownie nadciąga do Polski. Po chwili pojawią się kolejne zagrożenia

Termometr przed samochodami i ruchem ulicznym podczas fali upałów
Termometr przed samochodami i ruchem ulicznym podczas fali upałów Źródło:Shutterstock / Marc Bruxelle
W piątek termometry wskażą do 32 stopni Celsjusza. Z kolei wieczorem prognozowane są bardzo groźne burze z ulewnymi opadami deszczu, bardzo silnymi porywami wiatru, z opadami dużego gradu i możliwością wystąpienia trąby powietrznej.

IMGW podało, że dzisiejsza noc nie będzie już tropikalna, tylko chłodniejsza. Z nocą tropikalną mamy do czynienia wtedy, kiedy słupki rtęci pokazują w nocy powyżej 20 stopni Celsjusza. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał nowe ostrzeżenia meteorologiczne. Chodzi o alerty 1. stopnia przed upałem, które będą ważne w piątek 21 czerwca od godz. 12:00 do godz. 20:30.

Warto pamiętać, że aktualny stopień i długość ostrzeżeń IMGW można śledzić na stronach Instytutu. Według aktualnych prognoz temperatura maksymalna w dzień wyniesie od 30 st. C. do 32 kresek. Żółte alerty będą obowiązywać w całym woj. lubuskim i opolskim oraz w wybranych powiatach woj. dolnośląskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego.

Fala upałów w Polsce. Najpierw nawet 32 st. C., a potem bardzo groźne burze

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada już, że w nocy z piątku na sobotę i w sobotę warunki atmosferyczne ponownie będą sprzyjały rozwojowi burz nad Polską. Bardzo groźne burze z ulewnymi opadami deszczu, bardzo silnymi porywami wiatru, z opadami dużego gradu i możliwością wystąpienia trąby powietrznej, możliwe będą na południu kraju. Na razie nie wydano jeszcze jednak żadnych ostrzeżeń.

Jeśli chodzi o szczegóły, to burzom będą towarzyszyć krótkotrwałe, ale ulewne opady deszczu do 20-30 mm, silne porywy wiatru do 90-100 km/h, a także miejscami duży grad do 3-5 cm. Dalszy potencjalny rozwój burz nad Polską będzie uzależniony od tempa przemieszczania się zatoki niżowej z zachodu. W kolejnych godzinach należy spodziewać się aktualizacji prognozy. W sobotę upały nie są prognozowane. W niedzielę i poniedziałek nie są prognozowane żadne zagrożenia meteorologiczne.

Czytaj też:
„Czerwony alert” dla turystów. Ostrzeżenie przed podróżą do czterech europejskich krajów
Czytaj też:
Upały zabijają pielgrzymów podczas hadżdżów. Liczba zgonów wzrosła trzykrotnie

Źródło: WPROST.pl / IMGW