Przyjechali rowerami nad zbiornik w pięć osób. Młode dziewczyny nie żyją

Przyjechali rowerami nad zbiornik w pięć osób. Młode dziewczyny nie żyją

Nastolatki zaginęły na zbiorniku „Kaczy Smug”
Nastolatki zaginęły na zbiorniku „Kaczy Smug” Źródło: Facebook / Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach
Dwie 16-latki w Świętokrzyskiem weszły do wody pomoczyć nogi i straciły grunt pod nogami. Mimo wysiłków służb nie udało się ich uratować.

Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach poinformowała o działaniu służb w Wiązownicy-Kolonii na zbiorniku retencyjnym „Kaczy Smug”, gdzie dwie dziewczynki zaginęły pod wodą. Na miejscu zdarzenia pracowało sześć zastępów straży pożarnej oraz policja. Wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Pierwsza nastolatka została wydobyta przez strażaków i przekazana ratownikom medycznym. Drugą wydobyli po dotarciu na miejsce strażacy z kieleckiej Specjalistycznej Grupy Wodno-Nurkowej. Wobec nieprzytomnych dziewczynek prowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową. Mimo starań wszystkich służb walczących o życie nastolatek i szybko wszczętej akcji, nie udało się ich uratować.

Świętokrzyskie. Tragedia nad wodą. Utonęły dwie dziewczynki

Echo Dnia podało, że dziewczynki nad zbiornik przyjechały na rowerach razem z koleżanką i dwoma kolegami. Dwie nastolatki weszły do wody przy brzegu pomoczyć nogi, ale w pewnym momencie straciły grunt pod nogami i zniknęły pod lustrem wody. Jeden z mężczyzn próbował ratować nastolatki, ale kiedy zaczął tracić grunt pod nogami, sam musiał się wycofać.

Funkcjonariusze przekazali, że w miejscu, w którym znalezione zostały nastolatki, woda ma około cztery metry głębokości i po ostatnich ulewach nie jest to najgłębsze miejsce zbiornika. Dokładne przyczyny i okoliczności tragedii będzie wyjaśniać policja pod nadzorem prokuratora.

Czytaj też:
Polak i Brytyjczyk utonęli w wakacyjnym kurorcie. Próbowali ratować dzieci
Czytaj też:
Tragedia w Zagórzanach. Znamy wyniki sekcji zwłok czterolatki

Źródło: WPROST.pl / Echo Dnia