„Działania w celu dobra PiS”. Ojciec Andrzeja Dudy powiedział „nie”

„Działania w celu dobra PiS”. Ojciec Andrzeja Dudy powiedział „nie”

Jan Duda
Jan Duda Źródło:Newspix.pl / Klaudia Radecka
W sieci pojawiło się pismo, w którym Łukasz Kmita prosi Jana Dudę, aby ten nie zwoływał sesji sejmiku województwa małopolskiego. To oznaczałoby nowe wybory w regionie. Ojciec prezydenta nie zastosował się do prośby.

Krzysztof Nowak, radny sejmiku województwa małopolskiego z ramienia PO opublikował treść pisma, jakie Łukasz Kmita wysłał do Jana Dudy. „Tak mógłby wyglądać »niezależny« samorząd WM pod rządami Łukasza Kmity. Instrukcje partyjne jak w poniższym piśmie” – napisał. W liście czytamy m.in., że Kmita mimo rekomendacji nie został wybrany marszałkiem sejmiku małopolskiego.

„Po konsultacjach z kierownictwem Prawa i Sprawiedliwości zwracam się z prośbą o niezwoływanie sesji sejmiku do dnia 10 lipca 2024 r., a w przypadku złożenia wniosku przez Zarząd lub radnych opozycji – o zastosowanie formuły otwarcia sesji i ogłoszenia przerwy co najmniej do 10 lipca 2024 r. Powyższe działania mają na celu dobro Prawa i Sprawiedliwości” – brzmi fragment pisma.

Łukasz Kmita potwierdził autentyczność pisma

Takie rozwiązanie oznaczałoby konieczność przeprowadzenia w regionie nowych wyborów samorządowych. Autentyczność pisma Kmita potwierdził w rozmowie z portalem lovekrakow.pl. – Jak widać, pismo ma charakter wewnętrzny. Spodziewałem się jego opublikowania: to pokazuje, że w Prawie i Sprawiedliwości jest grupa, która wprost występuje przeciw kierownictwu partii – skomentował.

„Wielki skandal. Ręczne sterowanie przez PiS niezależnym samorządem to praktyka wprost z komitetu centralnego PZPR. Na końcu pisma nie ma nic o dobru Polski, Małopolski jest tylko dobro partii!” – skomentował poseł PO Dominik Jaśkowiec. „Z ruskimi metodami już się nawet nie kryją. Obrzydliwość” – ocenił z kolei poseł Lewicy Tomasz Trela.

„Szaleńcze pismo” do Jana Dudy. Ojciec prezydenta podjął decyzję

Przewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej w Sejmiku Województwa Małopolskiego Grzegorz Małodobry zarzucił Kmicie „niszczenie regionu”. Lokalny polityk po kilkunastu godzinach poinformował, że „mimo szaleńczego pisma posła Kmity, przewodniczący sejmiku prof. Jan Duda zachował się przyzwoicie i sesję zwołał”. „Wiele nas dzieli, ale szacunek do Małopolski łączy. Dziś w imieniu radnych złożyłem również wniosek o kolejną sesję” – dodał Małodobry.

Ojciec Andrzeja Dudy podkreślił na łamach TVN24, że „to nie był wniosek, tylko prośba”. – Przecież to jest sprzeniewierzenie się urzędowi. Pan Kmita nie wie, jaki jest statut? Przerwy są po to, żeby usprawnić obrady, a nie, żeby je wykończyć – powiedział Jan Duda. Ojciec prezydenta zapewnił, że „jak dożyje, będzie prowadził obrady do końca”. Zapowiedział też głosowanie zgodnie z wolą klubu.

Czytaj też:
Terlecki wściekły po wolcie radnych PiS. „Zdrada nie popłaca”
Czytaj też:
Wolta polityków PiS trwa. „Tam jest kwestia wewnętrznych porachunków i to czysto personalnych”

Źródło: WPROST.pl / lovekrakow.pl / TVN24