Polka pojechała do chłopaka do Grecji, słuch o niej zaginął. Jest przełom w sprawie

Polka pojechała do chłopaka do Grecji, słuch o niej zaginął. Jest przełom w sprawie

Policjant, zdjęcie ilustracyjne
Policjant, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / FotoDax
25-latka z Mazowsza wyjechała do Grecji, po czym przez blisko miesiąc nie nawiązała kontaktu z rodziną. Policja przekazała, że w sprawie nastąpił przełom,

25-letnia mieszkanka gminy Rząśnik w województwie mazowieckim na początku maja poinformowała swoich bliskich, że wyjeżdża do Grecji do swojego partnera. Ostatni raz skontaktowała się z rodziną 25 maja. Od tego momentu słuch po niej zaginął. Sprawą zajęła się Komenda Powiatowa Policji w Wyszkowie. Funkcjonariusze prosili o pomoc wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu Polki lub mają jakiekolwiek informacje dotyczące jej zaginięcia.

Szczęśliwy finał poszukiwań 25-latki

Historia 25-latki poruszyła opinię publiczną. W mediach zaroiło się od teorii, co mogło stać się z Polką. Masowo udostępniane były również informacje dotyczące jej zaginięcia.

W niedzielę 30 czerwca nastąpił przełom w sprawie. Wyszkowska policja poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że nastąpił szczęśliwy finał poszukiwań. „Dzięki międzynarodowej współpracy policji, kobieta odnalazła się. Na szczęście nawiązano z nią kontakt i upewniono się, że nic jej nie grozi. 25-latka nawiązała już kontakt z rodziną” – napisano w oświadczeniu.

Policja nie ujawniła, co przez ten czas działo się z poszukiwaną kobietą i dlaczego przez blisko miesiąc nie odzywała się do swoich bliskich.

Czytaj też:
Tajemnicze zaginięcie nastolatka na Teneryfie. „Teorie spiskowe utrudniają poszukiwania”
Czytaj też:
Zaginęła mama czworga dzieci. Partner 32-latki zamieścił przejmujący wpis

Źródło: WPROST.pl