Zaginięcie 47-letniego mężczyzny i 41-letniej kobiety zgłoszono w niedzielę – kilka godzin przed tym, zanim policja odnalazła ich zwłoki. Funkcjonariusze trafili na nie w zaparkowanym na poboczu jednej z polnych dróg.
– Lekarz stwierdził ich zgon – powiedziała portalowi tvn24.pl młodsza aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Ciała zostały zabezpieczone do sekcji zwłok, która wykaże, co było przyczyną śmierci dwojga czterdziestolatków. Czynności w tej sprawie wykonuje policja pod nadzorem prokuratury.
Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Czytaj też:
Wypadek turysty w Tatrach. Ciało mężczyzny znaleziono w szczelinieCzytaj też:
Ciała starszego małżeństwa na klatce schodowej. Syn złożył wyjaśnienia