Znalazł obcięty palec matki, zgłosił się na policję. „Był roztrzęsiony”

Znalazł obcięty palec matki, zgłosił się na policję. „Był roztrzęsiony”

Policja
Policja Źródło: Shutterstock
Nietypową interwencję podjęli policjanci z Andrychowa. Do mundurowych zgłosił się mężczyzna, który miał ze sobą...palec swojej matki.

Do zaskakującej akcji policji doszło w Andrychowie w powiecie wadowickim w Małopolsce. 29 czerwca około godziny 19, andrychowscy policjanci podejmowali interwencję w okolicach ulicy Krakowskiej. Nagle, przy radiowozie zatrzymał się roztrzęsiony mężczyzna, który poinformował, że musi szybko dotrzeć do wadowickiego szpitala.

Znalazł obcięty palec matki, zgłosił się na policję

Mężczyzna wyjaśnił, że jego matka miała wypadek przy pracach w ogrodzie i jest w szpitalu. Kobieta miała podczas czyszczenia kosiarki stracić palec, a on właśnie go odnalazł. Twierdził, że na pewno jest szansa, aby móc go przyszyć.

„Z uwagi na duży ruch pojazdów oraz znaczną odległość do wadowickiego szpitala funkcjonariusze eskortowali pojazd mężczyzny z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Mundurowi wiedzieli, że liczy się każda minuta i bezpiecznie zapewnili szybki dojazd do szpitala” – napisano w oświadczeniu andrychowskiej policji.

Szpital nie ujawnił, jak czuje się pacjentka

Niestety nie wiadomo, czy zabieg przyszycia zakończył się sukcesem. Ze względu na konieczność ochrony danych osobowych, szpital nie chciał poinformować o stanie pacjentki.

Czytaj też:
Chłopiec został pobity, wszystko nagrano. 17-latek w rękach policji

Czytaj też:
Biłgoraj. Chcieli pomóc potrzebującemu. Dokonali makabrycznego odkrycia

Źródło: Policja