W całym kraju można pomóc rannemu policjantowi z Bolesławca. "Apelujemy"

W całym kraju można pomóc rannemu policjantowi z Bolesławca. "Apelujemy"

Mężczyzna w trakcie oddawania krwi
Mężczyzna w trakcie oddawania krwi Źródło: Fotolia / kasto
W środę 3 lipca w Bolesławcu doszło do postrzelenia policjanta. Obecnie trwa zbiórka krwi dla rannego funkcjonariusza, a przyłączyć można się na terenie całego kraju.

Akcję krwiodawstwa na rzecz rannego policjanta rozpoczęli funkcjonariusze z Dolnego Śląska. Nasz Kolega walczy o życie we wrocławskim szpitalu„ – pisali w komunikacie z apelem o pomoc. Trafiony w głowę mężczyzna przeszedł już operację i znajduje się obecnie w stanie ciężkim, ale stabilnym. Lekarze przekazali też, że wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej.

Apel o oddawanie krwi dla rannego policjanta

”Apelujemy o honorowe oddawanie krwi w dowolnym punkcie krwiodawstwa w całej Polsce„ – pisali dalej przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu”. Pierwsi dolnośląscy funkcjonariusze już przekazali najcenniejszy dar, jakim możemy się podzielić, czyli krew. Jeśli i Ty możesz to zrobić – pomóż… Dziękujemy za każdy mililitr„ – pisali dalej inicjatorzy akcji.

Od razu po postrzeleniu ranny policjant został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala powiatowego Św. Łukasza w Bolesławcu. Następnie trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu, ponieważ wymagał poważnej interwencji chirurgicznej. Miał ranę twarzoczaszki i ramienia. Był wydolny oddechowo i przytomny.

Zastępca dyrektora szpitala uniwersyteckiego we Wrocławiu Maciej Kamiński podkreślał, że rannego funkcjonariusza czeka teraz długotrwałe leczenie. Zaznaczał, że przeszedł on trudną i wielogodzinną operację.

Tragiczna interwencja w Bolesławcu

W trakcie interwencji policji w jednym z mieszkań w Bolesławcu na Dolnym Śląsku doszło do postrzelenia policjanta. „Dziś w godzinach wieczornych policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu zostali wezwani do agresywnego mężczyzny demolującego mieszkanie. Po przybyciu policjantów na miejsce, z zamkniętego pomieszczenia, w którym znajdował się mężczyzna, padł strzał. Policjant został ranny w głowę” – czytaliśmy w komunikacie.

Jak wynikało z przekazanych przez policję informacji, napastnika nie udało się zatrzymać, bo postanowił odebrać sobie życie. „W trakcie oczekiwania na przyjazd wsparcia, napastnik popełnił samobójstwo. Na miejscu trwają czynności wyjaśniające pod nadzorem prokuratury” – dodawano.

– Sytuacja była skrajnie niebezpieczna. Policjanci podjęli interwencje w mieszkaniu, gdzie było zgłoszenie o awanturującym się synu, zgłoszenie wpłynęło od matki. Jak się okazało chwile po wejściu do mieszkania, mężczyzna był zamknięty w jednym z pomieszczeń. Przez zamknięte drzwi padł strzał w stronę policjantów. Niestety policjant z poważnymi obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala – precyzował na antenie TVN24 oficer prasowy komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak.

Czytaj też:
Wesele przerodziło się w piekło. Jedna osoba nie żyje, pięć trafiło do szpitala
Czytaj też:
Ataki w Dagestanie. Płonie synagoga i cerkiew, nie żyją policjanci

Opracował:
Źródło: WPROST.pl