O śmierci duchownego poinformował Onet. Jak podaje reakcja portalu, był wikarym jednej z tarnowskich parafii (województwo małopolskie). Zdarzenie potwierdziła już policja i prokuratura.
Jego ciało znaleziono na plebanii. Wezwano służby
Starszy sierżant Mateusz Lenartowicz – z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie – poinformował, że nad ranem, na terenie Tarnowa, odkryto zwłoki mężczyzny. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, a także funkcjonariuszy. – W mieszkaniu [gdzie znaleziono ciało – red.] przez kilka godzin pracowali policyjni technicy – podaje st. sierż. Lenartowicz.
Onet skontaktował się też z rzecznikiem prasowym Prokuratury Okręgowej w Tarnowie – prokuratorem Mieczysławem Sienickim. Poinformował on, że zmarł ksiądz, który służył w jednej z tarnowskich parafii. Ciało duchownego znaleziono w pokoju na plebanii – czyli w jego miejscu zamieszkania. Pomieszczenie „było zamknięte od środka”. – Dotychczasowe ustalenia nie wskazują, aby do zdarzenia przyczyniły się osoby trzecie – przekazał prok. Sienicki.
Wikary z Tarnowa należał do małopolskiej jednostki OSP
Ilustrowany Kurier Codzienny podaje, że 37-letni duchowny był też strażakiem ochotniczej straży pożarnej.
Na Facebooku, na profilu OSP w Wawrzce, opublikowano wpis, w którym „z żalem poinformowano o śmierci” 37-letniego księdza. „Będąc nie tylko kapłanem, ale także oddanym strażakiem, z pasją i poświęceniem służył naszej społeczności. Jego obecność w naszych szeregach była nieoceniona – łączył w sobie duchową mądrość z bezinteresowną pomocą na rzecz bliźnich” – piszą strażacy.
Jak zapewniają, duchowny „był przykładem człowieka, który z oddaniem i sercem angażował się w każde zadanie”. „Jego ciepło, uśmiech i gotowość do pomocy pozostaną w naszej pamięci na zawsze” – czytamy.
Czytaj też:
Pies zmarł na pokładzie samolotu. Pasażerowie oskarżają załogęCzytaj też:
Muzyk z Warszawy pojechał rozdawać kanapki potrzebującym. Miał zostać zamordowany