Migranci dostali się nielegalnie z Niemiec do Polski? Jest nagranie i reakcja SG

Migranci dostali się nielegalnie z Niemiec do Polski? Jest nagranie i reakcja SG

Kadr z nagrania z nielegalnymi migrantami
Kadr z nagrania z nielegalnymi migrantami Źródło: TikTok / niamarullahafg
Na TikToku pojawiło się nagranie, na którym dwaj mężczyźni rzekomo przekroczyli nielegalnie granicę niemiecko-polską. Na wideo zareagował już burmistrz Pieńska oraz Straż Graniczna.

Nagranie z migrantami, które trafiło na TikToka, pokazuje ich na kładce pieszo-rowerowej w Pieńsku w powiecie zgorzeleckim na Dolnym Śląsku. Mężczyźni z plecakami porozumiewają się po rosyjsku, a na innym materiale po arabsku. Burmistrz miasta Janusz Pawul odniósł się do sprawy za pośrednictwem swojego konta na Facebooku.

Nielegalni migranci przyszli do Polski z Niemiec

„Mnie, podobnie jak Państwa, zaniepokoił i oburzył, film krążący od kilkunastu godzin w internecie, na którym ktoś posługujący się tiktokowym nickiem »niamarullahafg«, uwiecznił moment przekraczania granicy przez kładkę pieszo-rowerową w Pieńsku przez kilku mężczyzn” – pisał.

„Ludzie ci przedstawiają się w obcym języku, a ich zachowanie każe domniemywać, że są nielegalnymi emigrantami, dla których celem podróży są Niemcy” – dodawał we wpisie ze środy 10 lipca. „Ktoś wykorzystuje kładkę pieszo-rowerową do przerzucania emigrantów przez granicę i zupełnie się z tym nie kryje” – pisał dalej, przytaczając oburzone słowa okolicznych mieszkańców.

Samorządowiec zapewnił, że zwrócił się niezwłocznie do komendantury Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu i poprosił o „skierowanie w rejon Pieńska i naszej kładki wzmożonych patroli”. Mjr Marcin Bartosiński miał odpowiedzieć mu, że „tak właśnie będzie”.

Straż Graniczna wyjaśniła sytuację

W rozmowie z portalem gazeta.pl Straż Graniczna poinformowała, że wspomniani cudzoziemcy zostali zatrzymani 10 lipca rano przez funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu. Odmówiono im wjazdu na terytorium Niemiec w ramach tymczasowej kontroli granicznej.

„Trzech cudzoziemców (dwóch Afgańczyków oraz Irańczyk) nie posiadało dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu w Polsce. Wobec wszystkich trzech cudzoziemców wszczęto postępowania o zobowiązaniu do powrotu” – przekazał dziennikarzom Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Czytaj też:
Polskie wsie i miasta się wyludniają. Nie pomagają nawet imigranci
Czytaj też:
Tego Polacy oczekują od rządu Tuska. Jedna sprawa dominuje

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Gazeta.pl