Do pożaru hali magazynowej z zabawkami przy ul. Oliwskiej w gdańskim Nowym Porcie doszło w godzinach popołudniowych w niedzielę, 14 lipca. Akcja gaśnicza zajęła całą noc, rano wciąż trwało dogaszanie obiektu.
Pożar hali w Gdańsku. RCB wydało alerty
Na miejscu w pewnym momencie pracowało ponad 120 strażaków z 49 zastępów Państwowej Straży Pożarnej oraz załogi czterech pojazdów z Zakładowej Straży Pożarnej i czterech statków z Morskiej Straży Pożarnej i Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, a także sztab komendanta KW PSP w Gdańsku. W porannym dogaszaniu pożaru udział brało blisko 100 strażaków.
W godzinach wieczornych na terenie Gdańska rozesłano alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. „Nie zbliżaj się do miejsca pożaru w promieniu 500 m. Zamknij okna” – poinformowano. Zalecono też pozostanie w domach i zachowanie ostrożności. W poniedziałek wydano kolejne ostrzeżenie. „Nie korzystaj z kąpieli wodnych na terenie plaży w Gdańsku Brzeźnie z uwagi na możliwe zanieczyszczenie wody w związku z pożarem w porcie” – przekazano.
Gdańsk zamyka plaże. „Wprowadzono zakaz kąpieli”
Wkrótce komunikat w sprawie zakazów związanych z ewentualnym zagrożeniem pojawił się też na stronie Referatu Prasowego Urzędu Miasta w Gdańsku. „Od poniedziałku, 15 lipca prewencyjnie zamknięte zostały plaże Brzeźno Molo i Brzeźno Hallera w Gdańsku. Jednocześnie wprowadzono zakaz kąpieli na odcinku od Nowego Portu do Brzeźna włącznie” – poinformowano.
Państwowa Straż Pożarna podała rano, że łączna powierzchnia pożaru wyniosła około 6500 metrów. We wpisie opublikowanym w serwisie X (dawniej Twitter) przekazano też, że ogień doprowadził do częściowego zawalenia się dachu hali magazynowej. „Obroniono drugą część hali oraz budynek sąsiadujący z pomieszczeniami biurowymi” – poinformowano.
Czytaj też:
Tragedia w domu pomocy społecznej. Zapłonęło ubranie 73-letniego pensjonariuszaCzytaj też:
Słynna katedra stanęła w płomieniach. Sceny przywodzą na myśl pożar w Notre Dame