Rozliczenie PiS. Minister Bodnar odczytał listę 20 śledztw prokuratorskich

Rozliczenie PiS. Minister Bodnar odczytał listę 20 śledztw prokuratorskich

Adam Bodnar
Adam Bodnar Źródło: Shutterstock / Alexandros Michailidis
Minister sprawiedliwości na konferencji prasowej w środę 17 lipca wymienił 20 różnych spraw, którymi obecnie zajmuje się prokuratura. Wszystkie dotyczą działań poprzedniej władzy.

Minister Adam Bodnar przedstawi opinii publicznej skalę nieprawidłowości, którymi zajmuje się obecnie prokuratura. Podkreślał, że jest to kolosalne zadanie.

Adam Bodnar o rozliczeniach rządów PiS

– Od stycznia 2024 roku zmagamy się w Polsce z procesem rozliczeń za dokonane naruszenia prawa w latach 2015-2023. Jest to proces trudny, skomplikowany ze względu na skalę wyzwań, liczbę spraw. Chciałbym podkreślić, że o wielu tych sprawach wiemy dzięki zaangażowaniu dziennikarzy śledczych. Warto docenić też rolę Najwyższej Izby Kontroli, niektóre jej raporty brzmią wręcz jak akty oskarżenia – mówił na starcie konferencji prasowej.

Minister przytoczył następnie 20 najważniejszych postępowań, którymi zajmuje się prokuratura:

  1. Pierwsza to sprawa Funduszu Sprawiedliwości, powszechnie znana i dotycząca sprzeniewierzenia środków na rzecz różnych podmiotów, które w oszukańczy sposób uczestniczyły w procedurach konkursowych
  2. Przetrzymywanie akt dotyczących ojca Zbigniewa Ziobro
  3. Wykorzystywanie oprogramowania Pegasus do inwigilacji
  4. Grupa nadużyć dokonywanych w Orlenie
  5. Wyłudzenie środków z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju
  6. Kilometrówki Ryszarda Czarneckiego
  7. Działania podkomisji smoleńskiej i niszczenie dowodów
  8. Sprawa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych
  9. Sprawa Willa+, wydatkowanie środków z MEiN
  10. Wybory kopertowe
  11. Skrzynka pocztowa pana Dworczyka i kasowanie jej zawartości
  12. Remont Prokuratury Krajowej na ulicy Postępu 3 
  13. Afera hejterska w wymiarze sprawiedliwości
  14. Afera respiratorowa
  15. Zakupy w czasie pandemii środków ochrony indywidualnej
  16. Afera wizowa
  17. Finansowanie kampanii wyborczej ze środków Rządowego Centrum Legislacji
  18. Sprawa Collegium Humanum
  19. Lasy Państwowe i wykorzystanie Funduszu Leśnego
  20. Sprawa oprogramowania Hermes

Sprawa Marcina Romanowskiego

Po tym wyliczeniu minister Bodnar pochylił się uważniej nad sprawą Marcina Romanowskiego. – Materiał dowodowy w tej sprawie wskazał na dostatecznie udowodnione podejrzenie, że pan poseł Marcin Romanowski mógł popełnić 11 przestępstw, polegających na udziale w zorganizowanej grupie, mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu poprzez przekraczanie uprawnień, poświadczanie nieprawdy, wyrządzanie wielkiej szkody w mieniu Skarbu Państwa. I ta kwota związana z zarzutami wobec pana Romanowskiego wynosi ponad 112 mln zł – zaczął.

– Wobec tych ustaleń Prokurator Generalny 19 czerwca przekazał do marszałka Sejmu RP wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie Marcina Romanowskiego do odpowiedzialności karnej. Ten wniosek dotyczył też zatrzymania i tymczasowego aresztowania. Głównym motywem dla tych ostatnich była obawa mataczenia i ukrywania dowodów. Prokuratorzy uważali, że postępowanie ma charakter rozwojowy i obejmuje więcej osób, co może skutkować kolejnymi zatrzymaniami. Sejm wyraził zgodę – przypominał.

– Chciałbym podkreślić, że sprawa posiadania statusu członka zastępczego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przez pana Romanowskiego jest znana od początku. Dlatego przed podjęciem jakichkolwiek czynności zarówno Prokurator Krajowy, jak i Ministerstwo Sprawiedliwości podjęły się przeanalizowania stanu prawnego i zbadania kwestii funkcjonowania ewentualnego immunitetu w stosunku do posła Romanowskiego – mówił dalej Bodnar.

– Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie wyłącza możliwości zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania w związku z przestępstwem popełnionym przez posła na Sejm RP i to jeszcze w czasach niezwiązanych z jego aktualnym statusem – kontynuował.

– Wczorajsza decyzja sądu ws. braku zastosowania aresztu tymczasowego nie przekreśla w żaden sposób śledztwa prokuratury ws. afery w Funduszu Sprawiedliwości ani dowodów zebranych w tej sprawie. Nadal mamy grono osób podejrzanych, rozwojowy etap postępowania i nadal dowody wskazują na możliwość popełnienia tych przestępstw, o których mówiłem – tłumaczył Bodnar. Dodał, że takie decyzje rozpatrywane są przez sądy dwóch instancji. Przyznał, że polscy urzędnicy zwrócą się do unijnych polityków z pytaniem o zakres tamtejszych immunitetów.

Czytaj też:
Romanowski wyszedł na wolność. Korneluk: Nie możemy mówić o kompromitacji
Czytaj też:
Donald Tusk naruszył dobra osobiste posła? Jego prawnik zapowiada pozew

Opracował:
Źródło: WPROST.pl