Na autostradzie A1 pod Radomskiem zderzyło się 5 samochodów, w tym jeden z przyczepą kempingową. karambol na 384. kilometrze około godziny 9 zablokował drogę w kierunku Warszawy, Łodzi i Gdańska. Policja podkreśla, że zator powstał na skutek trzech kolizji, które wydarzyły się jedna po drugiej. Jedna z poszkodowanych osób z urazem kręgosłupa została przetransportowana do szpitala.
Wypadki na A1
– Kobieta kierująca BMW z przyczepą kempingową zjechała na pas awaryjny po wystrzale opony. Tam oczekiwała na pomoc. W tym czasie kierująca passatem zajechała drogę audi jadącemu lewym – najszybszym pasem, a tuż po tym kobieta prowadząca renaulta uderzyła w jadącego przed nią forda, który zaczął hamować widząc utrudnienia na drodze – relacjonowała PAP Aneta Wlazłowska z radomszczańskiej policji.
Komenda Powiatowa Policji w Radomsku zadbała o wyznaczenie objazdów. Samochody jadące na północ są kierowane na drogę krajową nr 42 do Radomska i dalej drogę krajową 91. Na A1 wracają na węzłach Kamieńsk lub Piotrków.
– Widzieliśmy, że natężenie ruchu jest bardzo duże, a w autach w kierunku Wybrzeża jadą rodziny z małymi dziećmi. Żeby nie trzymać ich w korku do zakończenia akcji ratunkowej, policjanci pracujący na miejscu wypadku puścili ruch częściowo prawym pasem i pasem awaryjnym, aby zminimalizować utrudnienia – dodawała funkcjonariuszka Wlazłowska.
Poważny wypadek na autostradzie A2
Do groźnego wypadku doszło też na A2 w powiecie świebodzińskim. Rzecznik policji w Świebodzinie asp. Marcin Ruciński relacjonował, że na zwężeniu z niewyjaśnionych przyczyn bus uderzył w samochód służby drogowej. Pojazdem jechało 9 osób, wszystkie trafiły do okolicznych szpitali. Stan aż 5 z nich określano jako krytyczny. Autostrada A2 zablokowana była przez kilka godzin w kierunku Świecka.
Czytaj też:
Nie żyje mistrz świata. Legenda miała 91 latCzytaj też:
Wulkany w Polsce. W jednym województwie jest ich naprawdę dużo