Korwin-Mikke na antyukraińskim wiecu przed Sejmem. Nagle pojawił się Sikorski

Korwin-Mikke na antyukraińskim wiecu przed Sejmem. Nagle pojawił się Sikorski

Radosław Sikorski i Janusz Korwin-Mikke
Radosław Sikorski i Janusz Korwin-Mikke Źródło: PAP / Rafał Guz
Partia Grzegorza Brauna zorganizowała przed Sejmem antyukraiński wiec. Kilka słów wygłosił Radosław Sikorski. W dyskusję chciał wejść przechodzący obok Radosław Sikorski, ale nie został dopuszczony do głosu.

Przed Sejmem odbył się antyukraiński wiec z udziałem kilkudziesięciu osób. Obecni byli na nim Janusz Korwin-Mikke, Roman Fritz z Konfederacji oraz kamraci: Wojciech Olszański i Marcin Osadowski – podaje Onet. Na demonstracji pojawiły się transparenty. Na jednym z nich zwrócono się do Donalda Tuska, żeby „wspierał polskie biznesy, a nie ukraińskie mercedesy”.

„Tusk pod sąd za zdradę Polski. Stop wciąganiu Polski w nie naszą wojnę” – widać z kolei na kolejnym banerze Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna. Zamieszczono tam wizerunek szefa polskiego rządu oraz prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Pojawił się też kolejny tego typu baner „Stop Ukrainizacji Polski”. Niektórzy z protestujących mieli polskie flagi. Sikorski ubolewał, że „nie został dopuszczony do głosu”. – Nie bójcie się mnie – powiedział.

Korwin-Mikke o premierze. „To już nie jest ten Tusk co 30 lat temu, to jest zdrajca”

– Parę dni temu rozmawiałem z jednym z kolegów o wielu ludziach, którzy poszli i objęli urzędy w Brukseli. I co się z nimi wszystkimi stało, po kilku latach przebywania z wronami, bo kiedy włazisz między wrony, trzeba krakać jak i ony. I to samo stało się z Donaldem Tuskiem. Ten człowiek 30 lat temu był zupełnie inny – mówił Korwin-Mikke.

Były polityk Konfederacji wspomniał o kontrowersyjnym prezydencie Argentyny Javierze Mileiu. – Tam spadło bezrobocie, strefa biedy spadła trzykrotnie, gospodarka ruszyła, inflacji nie ma, a co robi Tusk? To samo, co robiło PiS. Kontynuuje tę samą głupią politykę gospodarczą. To już nie jest ten Tusk, to jest zdrajca, który zdradził ideę wolności. Przyznał się, że już w tej chwili jest socjaldemokratą, tak ja wszyscy – kontynuował Korwin-Mikke.

Janusz Korwin-Mikke na antyukraińskim wiecu przed Sejmem

Podsumował, że „Tusk wpadł na genialny pomysł, zestrzeliwując rosyjskie rakiety nad Ukrainą z terytorium Polski”. Sikorski przysłuchiwał się wypowiedzi byłego posła przez około 1,5 minuty, po czym zrezygnował. Krótko porozmawiał z Fritzem, mówiąc mu, że „się mylą”. – Polska tak samo jak za PiS-u ma być wehikułem, który wciąga świat w wojnę, być może światową! To jest zbrodnia! Ośmieszamy się przed całym światem – kontynuował Korwin-Mikke.

„Idąc piechotą do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, natknąłem się przed Sejmem na pikietę Konfederacji przeciwko porozumieniu o pomocy dla walczącej Ukrainy w formule G-7, które 11 lipca podpisał premier Donald Tusk. Niestety, nie chciano wysłuchać argumentów rządu, ale potwierdzam gotowość do debaty” – napisał w sieci szef MSZ. „To nie była pikieta Konfederacji tylko Konfederacji Korony Polskiej i Korwin jako gość. Ale po starej znajomości chętnie służę” – odpisał Korwin-Mikke.

Czytaj też:
Sikorski „pisał o tym, zanim stało się modne”. Zagadkowy wpis szefa MSZ
Czytaj też:
Wicepremier stanowczo o Ukrainie w UE. Chodzi o Wołyń