Wstrząsające sceny na Błoniach Nadwiślańskich w Grudziądzu rozegrały się w czwartek 25 lipca w godzinach popołudniowych. Z ustaleń śledczych, które przekazał dziennikarzom rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu Andrzej Kukawski, mężczyzna z nieznanych przyczyn uderzył pięścią w głowę przechodzącej ulicą kobiety.
Obywatel Litwy pobił dwie kobiety w Grudziądzu
– Następnie skierował się na błonia, gdzie zaatakował opalającą się 63-latkę. Zaczepił ją, przewrócił na ziemię, bił i kopał po całym ciele. Kobieta trafiła z ciężkimi obrażeniami do szpitala – relacjonował prokurator.
Oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Grudziądzu asp. Łukasz Kowalczyk podkreślał, że napastnika udało się ująć dzięki reakcji świadków zdarzenia. 34-latek był trzeźwy, pobrano mu krew do dalszych badań.
Prokuratura przyznaje, że nie wie, co wywołało taką agresję mężczyzny. Zaznaczył, że trwa oczekiwanie na wyniki badań jego krwi oraz na ocenę przez lekarzy stany zdrowia starszej z pobitych kobiet. Pierwsza poszkodowana nie wymagała pomocy medycznej. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu.
Czytaj też:
Krwawa jatka na wakacjach. 76-letni Polak wielokrotnie ugodził nożem 66-letniego CzechaCzytaj też:
Rosyjscy weterani niepokoją Kreml. „Wielu popełnia brutalne przestępstwa”