Oficer prasowy – komisarz Ewelina Radomyska – podaje, że pojazd przykuł uwagę funkcjonariuszy, bo nie miał tablicy rejestracyjnej. Wtedy też przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych radiowozu mundurowi dali mężczyźnie znać, że ma się zatrzymać. Ten jednak ani myślał zachować się zgodnie z poleceniem. „Gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Kierujący kontynuował ucieczkę, łamiąc przy tym szereg przepisów ruchu drogowego” – czytamy.
Pościg ulicami Siedlec. Poszkodowany policjant
Do pościgu z czasem dołączyli policjanci z okolicznych komend. Mężczyzna pędził w kierunku wschodnim – w pewnym momencie, w Stoku Lacki (wieś na Mazowszu) próbowano go zatrzymać, lecz bezskutecznie. Wtedy „uciekający uderzył swoim pojazdem w radiowóz, powodując uszkodzenia i eliminując go z dalszego pościgu”.
Jak podaje kom. Radomyska, „wobec powyższego pozostałe pojazdy kontynuowały pościg w kierunku Mordów, gdzie następnie kierowca skręcił w drogę na Czepielin [15 kilometrów od Siedlec – red.]. Tam podjęto kolejną próbę zatrzymania uciekającego pojazdu, w czasie której kierujący uderzył w kolejny” policyjny służbowy samochód, „powodując jego uszkodzenie”. Brawurowa jazda 35-latka doprowadziła do tego, że jeden z funkcjonariuszy został poszkodowany.
W pewnym momencie – na terenie Siedlec – 35-latek wjechał na drogę, na której ostatecznie udało się go schwytać. Radiowozy całkowicie odcięły mu możliwość ucieczki, więc musiał opuścić swoje osobowe bmw, czego jednak nie chciał dobrowolnie zrobić. Oficer prasowa wyjaśnia, że funkcjonariusze podjęli decyzję o wybiciu szyby i przy użyciu siły fizycznej „wyciągnęli kierującego, który stawiał bierny i czynny opór” – czytamy.
35-latek był już notowany
Kom. Radomyska informuje, że 35-latek był już notowany – za jazdę pod wpływem alkoholu. Ponadto „miał dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi orzeczony przez Sąd Rejonowy w Sokołowie”. Obecnie znajduje się w policyjnym areszcie, gdzie pozostanie aż do wyjaśnienia sprawy. Trwa właśnie „zbieranie materiału dowodowego, na podstawie którego prokurator wyda decyzję co do przedstawienia mężczyźnie zarzutów” – czytamy.
Czytaj też:
Nagły zwrot ws. ataku nożownika w Warszawie? „Dopuścili się przestępstwa”Czytaj też:
22 osoby w dwóch samochodach. Pojazdy z nielegalnymi migrantami zatrzymane pod Łomżą