Nie żyje najstarsza uczestniczka Powstania Warszawskiego. Zmarła w 80. rocznicę

Nie żyje najstarsza uczestniczka Powstania Warszawskiego. Zmarła w 80. rocznicę

Barbara Sowa ps. „Basia”
Barbara Sowa ps. „Basia” Źródło: Facebook / Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk
Barbara Sowa ps. „Basia”, najstarsza uczestniczka Powstania Warszawskiego zmarła w 80. rocznicę jego wybuchu. Miała 106 lat.

„Dziś nad ranem, w 80. rocznicę Powstania Warszawskiego odeszła na wieczną wartę najstarsza (106 lat) uczestniczka Powstania Warszawskiego – Barbara Sowa ps. Basia” – poinformowała ogólnopolska kampania BohaterON. „Łączymy się w bólu z pogrążoną w żałobie rodziną. Cześć jej pamięci!” – dodano we wpisie w mediach społecznosciowych.

Barbara Sowa ps. „Basia” nie żyje. Kim była?

Jak przypomina BohaterON, Barbara Sowa z domu Gettel urodziła się 23 czerwca 1918 roku. W czasie Powstania Warszawskiego miała 26 lat i była sanitariuszką IV Obwodu „Grzymała” (Ochota) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej.

„Chciałam być w Armii Krajowej, wszyscy wokół mnie do niej należeli. Stanęłam do powstania, bo uważałam, że musi wybuchnąć. Nie dało się już wytrzymać pod okupacyjnym rządem Niemców. Mówiono nam: przeżyjemy tu albo na tamtym świecie. Nikt z nas nie czuł się bohaterem, wszyscy byliśmy jednakowi, po prostu stanęliśmy do walki” – mówiła pani Barbara.

Informację o śmierci Barbary Sowy w swoich mediach społecznościowych przekazało również stowarzyszenie „Nie Zapomnij O Nas, Powstańcach Warszawskich”, przypominając słowa powtarzane przez weterankę Powstania: „Nikt z nas nie czuł się bohaterem, wszyscy byliśmy jednakowi, po prostu stanęliśmy do walki”. „Spoczywaj w pokoju, Bohaterko! Kondolencje dla rodziny i bliskich” – dodało stowarzyszenie.

Po powstaniu Barbara Sowa trafiła do szpitala polowego w Łuszczewie, gdzie opiekowała się rannym powstańcem-partyzantem Bernardem Sowę, który został jej mężem. W 1945 roku zamieszkali we Wrocławiu. Do urodzenia dzieci Pani Barbara pracowała w Pafawagu, a od 1953 roku w Zakładach Energetycznych we Wrocławiu. Mieszkała na wrocławskich Krzykach.

Sutryk: Wrocław i Polska nigdy o Pani nie zapomną!

Śmierć Barbary Sowy potwierdził też prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

„Właśnie jak co roku wybierałem się do Pani Barbary… W ten szczególny dzień niezwykle smutno i trudno przekazywać takie informacje. Z niezwykłym wzruszeniem wspominam każdą wizytę i każdą rozmowę, każde wspomnienie o Powstaniu” – napisał na Facebooku. „Pani Barbaro, Wrocław i Polska nigdy o Pani nie zapomną!” – dodał.

facebookCzytaj też:
Wielomilionowa dotacja dla Muzeum Powstania Warszawskiego. Tusk zapowiada
Czytaj też:
Rafał Trzaskowski o obchodach 1 sierpnia. „Zostałem wychowany w kulcie powstania”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl