Wymiana więźniów z Rosją. Duda zareagował

Wymiana więźniów z Rosją. Duda zareagował

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: PAP / Piotr Nowak
Prezydent Andrzej Duda zareagował na pogłoski i spekulacje dotyczące wymiany więźniów między Rosją a Zachodem. Na platformie „X” zamieścił wymowny wpis.

W czwartek między Rosją a Zachodem doszło do największej wymiany więźniów od czasów zimnej wojny. Operacja objęła 24 osoby z zakładów karnych w siedmiu krajach, w tym również w Polsce oraz dwoje dzieci.

Szef MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował o szczegółach zaangażowania naszego kraju.

"W oparciu o bliskie więzi polsko-amerykańskie, sojuszniczą współpracę i wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa, a także tożsame rozumienie wartości demokratycznych, władze Rzeczpospolitej Polskiej – prezydent, premier i rząd – zaakceptowały prośbę władz USA, aby z przestrzeganiem przepisów polskiego prawa, włączyć do wymiany osób więzionych w Rosji i Białorusi oraz państwach NATO, aresztowanego w Polsce w 2022 r. i oczekującego na proces karny Pawła Rubcowa, oficera GRU realizującego zadania wywiadowcze na terenie Europy" – napisał.

Wymiana więźniów z Rosją. Spekulacje o prezydencie

„Właśnie zakończyła się operacja wymiany więźniów, dzięki której Rosję opuścili bohaterowie rosyjskiej opozycji oraz obywatele państw NATO, przetrzymywani w Rosji. Akcja była możliwa dzięki zaangażowaniu naszego państwa. Dziękuję Prezydentowi i służbom za wzorową współpracę” – podał wówczas w mediach społecznościowych Donald Tusk.

Nie do końca jednak wiadomo, czego dotyczyły podziękowania premiera dla prezydenta.

Dziennikarz i były korespondent TVP Cezary Gmyz spekulował w mediach społecznościowych na ten temat. Według niego Andrzej Duda musiał ułaskawić Rubcowa, który został zwrócony Rosji. "Tylko, że ten Rubcow nie został jeszcze prawomocnie skazany. Nie został nawet w ogóle skazany, bo nie było i pierwszej instancji" – pisał.

Przytoczył również sprawę Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Wtedy twierdzono, że "nie wolno prezydentowi przed prawomocnym wyrokiem skazującym aktu łaski uczynić". "A teraz byłby akt łaski, gdy człowiek na proces kary w areszcie dopiero czeka" – uważał.

Andrzej Duda zabrał głos

Do sprawy w piątkowe popołudnie odniósł się sam prezydent.

„Wszystkich zainteresowanych informuję, że w związku z przeprowadzoną przez władze USA (przy wsparciu sojuszników, w tym polskich władz) operacją wymiany więźniów z Rosją w Ankarze, w Kancelarii Prezydenta RP nie było i nie jest prowadzone żadne postępowanie w sprawie wydania aktu łaski (ułaskawienie)” – napisał na platformie „X” Andrzej Duda.

twitter

Dodał, że „tym samym jednoznacznie dementuje wszelkie plotki i pogłoski jakie pojawiły się w tej sprawie”.

Czytaj też:
Konsekwentne działania Andrzeja Dudy. Kolejny raz spełnił obietnicę z lutego
Czytaj też:
Biden zadzwonił do Dudy w historycznym dniu. Podziękował za pomoc

Źródło: WPROST.pl