Wojsko może zająć twój samochód. Kosiniak-Kamysz złożył pierwszy podpis

Wojsko może zająć twój samochód. Kosiniak-Kamysz złożył pierwszy podpis

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: Flickr / MInisterstwo Obrony Narodowej, Maciej Nędzyński/CO MON
Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało projekt rozporządzenia ws. limitów nieruchomości i pojazdów, które w określonych sytuacjach będą musiały zostać przekazane na rzecz wojska. W 2025 r. będzie to 400 nieruchomości, 50 pojazdów samochodowych oraz 10 przyczep (naczep) i pięć maszyn.

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pod koniec lipca pojawił się projekt rozporządzenia szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza w sprawie niezbędnych świadczeń rzeczowych w 2025 r. na rzecz obrony. Jak czytamy w uzasadnieniu to wykonanie upoważnienia zawartego w Ustawy o obronie Ojczyzny z 2022 r., która „nakłada na ministra obrony narodowej obowiązek określenia rodzaju i liczby niezbędnych świadczeń rzeczowych wykonywanych na rzecz obrony w danym roku kalendarzowym”.

„Przewidziane nieruchomości mogą być wykorzystane przez organy administracji publicznej na potrzeby kwalifikacji wojskowej (w każdym roku kalendarzowym powołanych jest około 400 powiatowych komisji lekarskich przeprowadzających kwalifikacje wojskowe)” – brzmi fragment rozporządzenia. Według MON-u ta forma zabezpieczenia lokali jest jednak sporadycznie wykorzystywana.

Projekt rozporządzenia szefa MON ws. niezbędnych świadczeń rzeczowych w 2025 r. na rzecz obrony

„Przeznaczenie nieruchomości (budynków lub ich części) na cele świadczeń w związku z użyciem ich w czasie kwalifikacji wojskowej wymaga uzgodnień z szefem Wojskowego Centrum Rekrutacji właściwego ze względu na teren administrowania. Natomiast planowane do pobrania w ramach świadczeń pojazdy samochodowe, przyczepy (naczepy) i maszyny przewiduje się wykorzystać w przypadku przeprowadzania ćwiczeń wojskowych, w tym organizowanych w trybie natychmiastowego stawiennictwa żołnierzy rezerwy i sprawdzaniem gotowości mobilizacyjnej Sił Zbrojnych” – dodano.

„Do wykonania obowiązku świadczeń rzeczowych dla wyżej wymienionego celu mogą zostać przeznaczone pojazdy – przede wszystkim samochody ciężarowe i specjalne, w tym z przyczepami (naczepami), jak również furgony, autobusy oraz samochody osobowe. Ponadto przewiduje się możliwość przeznaczenia do wykonania świadczenia maszyn samobieżnych i niesamobieżnych – w szczególności do prac ziemnych (np. koparki, spycharki, równiarki) i przeładunkowych (np. dźwigi, żurawie, podnośniki spalinowe i elektryczne)” – podkreślono w rozporządzeniu.

Ich dostarczenie do właściwej jednostki wojskowej będzie pozostawało w gestii posiadacza lub będzie przeprowadzone siłami jednostki wojskowej, na rzecz której wykonywane jest świadczenie. Liczbę ustalono na maksymalnie 50 pojazdów, 10 przyczep (naczep) oraz pięć maszyn.

Kto podejmuje decyzje? Czy można się odwołać?

Decyzja o przeznaczeniu konkretnych przedmiotów na cele świadczeń rzeczowych wydawana jest przez przedstawicieli miejscowości – wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a wnioski składać mogą także wojewodowie i starości. Od decyzji można się odwołać w terminie dwóch tygodni od jej doręczenia. Świadczenia rzeczowe możliwe są nie tylko w przypadku działań zbrojnych, ale też na potrzeby zwalczania klęsk żywiołowych, likwidacji ich skutków i zarządzania kryzysowego.

Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz chce dokonać zmian w wojsku. To koniec słynnej szachownicy?
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz dokonał zmian w wojsku. Tyle wynoszą wynagrodzenia żołnierzy

Źródło: WPROST.pl / rcl.gov.pl