Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski wydała oświadczenie w związku z publikacją rozporządzenia ministra edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii. „Proponowane zmiany dotyczące łączenia klas są krzywdzące czy wręcz dyskryminujące. Naruszają one prawo oświatowe i zasady pedagogiczne. Wprowadzają poważne problemy w zakresie realizacji programu lekcji religii” – podkreślono na wstępie.
„Bardzo smuci fakt, że zmiany zostały wprowadzone bez wymaganego przez prawo porozumienia ze stroną kościelną. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie uwzględniło opinii i postulatów przedstawianych w spotkaniach przez Kościoły i związki wyznaniowe” – brzmi kolejny fragment.
Polscy biskupi reagują na zmiany ws. lekcji religii
„Komisja Wychowania Katolickiego wciąż przypomina, że nauczanie religii katolickiej i innych wyznań wspiera wychowawczą rolę szkoły. Stanowi integralną część wychowania człowieka, służy jego rozwojowi moralnemu i społecznemu, ma duże znaczenie dla poznawania własnej historii i kultury. Zachęcamy wszystkich wiernych, aby na różne sposoby podejmować działania ukazujące tę wielką wartość lekcji religii w szkole” – dodano.
„Szczególnie prosimy katolickich rodziców, aby odważnie zabierali głos w tej sprawie. Dziękujemy mediom katolickim, ruchom i wspólnotom religijnym za podejmowanie działań w obronie lekcji religii. Prosimy wszystkich o włączenie się w akcję na rzecz obrony lekcji religii w szkole ‘TAK dla religii w szkole’ podjętą przez cztery tygodniki katolickie: Niedzielę, Gościa Niedzielnego, Idziemy i Przewodnik Katolicki” – podsumował bp Wojciech Osial.
Rozporządzenie MEN ws. lekcji religii w szkole. Co się zmieniło?
Według nowych przepisów jeśli uczestnictwo w lekcjach religii zadeklaruje mniej niż siedmiu chętnych przedszkola i szkoły organizują zajęcia w grupach międzyoddziałowych lub międzyklasowych. W klasach I-III maksymalną liczbę uczniów mogących uczęszczać na lekcje religii w ramach jednej grupy ustalono na 25 osób, a w klasach starszych na 28 uczniów.
Czytaj też:
W szkołach brakuje psychologów. Problem w tym, że nie ma chętnych do pracyCzytaj też:
Będzie spór o Olgę Tokarczuk? MON chce wprowadzić patriotyczne lektury