Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego w maju ruszyli z akcją „narodowe kleszczobranie”. Celem przedsięwzięcia było stwierdzenie, czy w Polsce pojawiły się już afrykańskie kleszcze Hyalomma. Po ponad dwóch miesiącach poszukiwań natrafiono na pierwsze przypadki.
Hyalomma w Polsce. Egzotyczne kleszcze są groźne
Hyalomma to gatunek kleszcza o wyjątkowo dużych rozmiarach i zdolności do aktywnego tropienia żywicieli. Badacze alarmują, że egzotyczne pajęczaki stanowią poważne zagrożenie dla ludzi – mogą przenosić wirusa gorączki krwotocznej. „Śmiertelność osób zarażonych wirusem jest wysoka (nawet do 60%) a leczenie niedostępne” – ostrzegają.
Organizatorzy akcji poprosili mieszkańców całej Polski o obserwowanie otoczenia i zgłaszanie przypadków nietypowych okazów kleszczy poprzez formularz dostępny na stronie. Na podstawie tych informacji na bieżąco aktualizowano mapę pajęczaków w kraju. Choć na początku zaznaczano na niej wyłącznie okazy kleszcza pospolitego i łąkowego, teraz dołączył do nich Hyalomma.
Mapa występowania kleszczy Hyalomma. Trzy przypadki
Występowanie egzotycznego gatunku stwierdzono w dwóch lokalizacjach – we wsi Gorzków Nowy w powiecie myszkowskim na Śląsku i w mieście Wronki w powiecie szamotulskim w Wielkopolsce. Jak przekazała w rozmowie z PAP prof. Anna Bajer z Zakładu Eko-Epidemiologii Chorób Pasożytniczych na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego, w ostatnim czasie nadesłano zdjęcie trzeciego okazu, które wykonano w okolicach Barankowa.
Dwa kleszcze Hyalomma rozpoznano na fotografiach, a jeden okaz przesłano naukowcom. Czym się charakteryzują? „To duże pajęczaki z długimi prążkowanymi odnóżami” – informują badacze. Samice mogą być nawet czterokrotnie większe od kleszczy pospolitych w Polsce. „Ich ciało może mieć kolor od rudo-brązowego do prawie czarnego” – podkreślają organizatorzy akcji.
Czytaj też:
Ukąsił cię kleszcz? Podpowiadamy, jak się go bezpiecznie pozbyćCzytaj też:
Ogród wolny od kleszczy? Wystarczy, że postawisz to przed domem