Michał Szczerba podkreślił w TVP Info, że Krajowa Administracja Skarbowa zajmuje się 100 miliardami złotych nieprawidłowo wydanych za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Polityk KO przyniósł do studia „lewe faktury na gadżety, takie jak długopis z nazwiskiem Jacka Sasina i kubki z logiem »Sasin Cafe«”. Szczerba dodał, że małym drukiem napisano „sfinansowane z funduszy Komitetu Wyborczego PiS”.
– A finansowała to firma wykonująca zlecenia dla Orlenu, KGHM. Osobą, która zamawiała te kubki wyborcze dla Sasina, w których rozdawał ciepłą herbatę i kawę w czasie kampanii wyborczej, był dyrektor komunikacji spółki KGHM, która podlegała ministrowi aktywów państwowych – tłumaczył europoseł Koalicji Obywatelskiej. Szczerba podkreślił, że faktury pozbierane z różnych instytucji opiewają na kwotę 1,2 mln zł.
Jacek Sasin o „lewych fakturach” PiS na gadżety
Polityk KO zaznaczył, że podobne materiały zebrano na temat Lasów Państwowych i spotkań polityków i polityczek Prawa i Sprawiedliwości w ich okręgach wyborczych. Szczerba wymienił w tym kontekście nazwiska Roberta Szydlika, Zdzisława Sipiery, Jerzego Paula, Ryszarda Madziara, Marka Wesołego, Andrzeja Śliwki oraz Piotra Rycerskiego, będącego szwagrem Stanisława Piotrowicza.
Europoseł Koalicji Obywatelskiej zarzucił Sasinowi, że to był „zaprojektowany scenariusz wyprowadzania środków ze spółek, fundacji – które nadzorował – przez wykonawców, którym płacił grube miliony”. Szczerba zapowiedział, że dokumenty trafią do PKW i prokuratury. – Zło zawsze zostawia swój ślad, nigdy nie ginie – podsumował Szczerba.
Kubki „Sasin Cafe”. Polityk PiS: Nie mogę tolerować takich skandalicznych i nikczemnych działań
Sasin odniósł się do tych słów w mediach społecznościowych, w którym wezwał „do zaprzestania naruszania jego dóbr osobistych i godzenia w jego dobre imię poprzez kłamliwe insynuacje i pomówienia”. „Nie mogę tolerować w życiu publicznym takich skandalicznych i nikczemnych działań, jakie zaprezentował w wywiadzie telewizyjnym w bezprawnie przejętych mediach publicznych” – zaznaczył poseł PiS.
Były wicepremier zarzucił obecnej władzy, że jej celem jest odebranie Prawu i Sprawiedliwości subwencji. Sasin, odnosząc się do zdjęcia przedstawionego przez polityka KO zaznaczył, że było to „zapytanie o projekt, który ostatecznie nie został zrealizowany”. Szczerba zapowiedział, że o godz. 14. złoży do Krajowego Biura Wyborczego PKW „nowe potwierdzenia finansowania agitacji wyborczej kandydatów PiS poza komitetem”.
Czytaj też:
PiS może mieć problem przez spot. Członek PKW uważa, że promował ZiobręCzytaj też:
Szczerba ocenił Dudę. „Wkłada kij w szprychy, jest niedojrzały”