Polskie wojsko poderwało samoloty. Pilny komunikat dowództwa

Polskie wojsko poderwało samoloty. Pilny komunikat dowództwa

Polska armia poderwała myśliwce
Polska armia poderwała myśliwce Źródło: X / Dowództwo Operacyjne
Polskie Dowództwo Operacyjne wydało pilny komunikat. Poinformowano w nim, że  poderwane zostały polskie i natowskie samoloty.

Dowództwo Operacyjne Wojska Polskiego wydało w poniedziałek 26 sierpnia pilny komunikat. Jak czytamy w oświadczeniu, „od wczesnych godzin porannych obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami wykonywanymi na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie terytorium Ukrainy”.

Polskie wojsko poderwało samoloty. Ujawniono powody

W związku z tym, „w południowo-wschodnich regionach Polski może występować podwyższony poziom hałasu związany z rozpoczęciem operowania w naszej przestrzeni powietrznej polskich i sojuszniczych samolotów”.

Przedstawiciele polskiej armii zapewnili, że wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a Dowództwo Operacyjne RSZ na bieżąco monitoruje sytuację.

W oświadczeniu dodano, że ostatnią tak wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa, podczas której wystąpiły uderzenia na teren zachodniej Ukrainy zanotowano 8 lipca.

Wojna w Ukrainie. Zmasowany atak Rosji

W poniedziałek 26 sierpnia Rosja przeprowadza kolejny masowy atak rakietowy na Ukrainę z użyciem lotnictwa dalekiego zasięgu oraz dronów. Ukraińskie władz poinformowały, że z rosyjskich lotnisk wystartowało 11 bombowców strategicznych Tu-95, które mogą przenosić pociski kierowane.

W związku z tym, na terenie całego kraju ogłoszono alarm powietrzny. „Nad Ukrainą lata około 60 dronów Shahed-136/Gerber, zagrażając obwodom: sumskiemu, charkowskiemu, połtawskiemu, czernihowskiemu, kijowskiemu, chersońskiemu, mikołajowskiemu, odeskiemu i chmielnickiemu” – donosi kanał Monitorwar na Telegramie.

Eksplozje słychać było m.in. w Kijowie. Witalij Kliczko w mieście występują przerwy w dostawie prądu i wody. Pociski spadły także w Krzywym Rogu, Zaporożu, Odessie oraz obwodach winnickim i kropywnyckim. Wybuchy słychać było również m.in. w sąsiadującym z Polską obwodzie lwowskim oraz oddalonym o godzinę drogi od granicy Łucku.

„Shahed został zestrzelony pod Łuckiem. Szczątki spadły na centrum miasta. W efekcie uszkodzony został budynek mieszkalny. Na razie nie ma informacji na temat ofiar” – przekazał szef obwodu wołyńskiego Jurij Poguliajko.

Czytaj też:
Papież uderza w Zełenskiego. „Kościoły nie mogą być tknięte!”
Czytaj też:
Ukraina. Dziennikarze ranni po ataku rosyjskim pociskiem Iskander. Wśród nich Polka

Źródło: WPROST.pl