Donald Tusk reaguje na kontrowersje wokół Campusu Polska. Cytuje prześmiewczą piosenkę

Donald Tusk reaguje na kontrowersje wokół Campusu Polska. Cytuje prześmiewczą piosenkę

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera, Krystian Maj/KPRM
Donald Tusk odniósł się do kontrowersji wokół wydarzenia silent disco, które miała miejsce w czasie Campusu Polska Przyszłości. Premier zacytował słowa popularnej piosenki.

Od wczoraj szeroko komentowane jest wulgarne nagranie z imprezy odbywającej się w trakcie wydarzenia Campus Polska Przyszłości organizowanego z inspiracji prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Na nagraniu opublikowanym przez Mikołaja Wasiewicza, radnego warszawskiej dzielnicy Wawer z Koalicji Obywatelskiej, widać tłum młodzieży bawiący się w trakcie tzw. silent disco, który śpiewa wulgarną piosenkę Cypisa, której refren brzmi „j***ć PiS”.

Całej sytuacji przyglądają się stojący za konsoletą DJ-a ministrowie Sławomir Nitras i Adam Szłapka, którzy w poniedziałek odnieśli się do nagrania. Poza Sławomirem Nitrasem i Rafałem Trzaskowskim wcześniej do sprawy odniosła się także Daria Łoboda, posłanka i rzeczniczka klubu KO, która pytana była przez reporterkę Polsat News o to, czy PiS będzie wykorzystywało to wydarzenie jako paliwo wyborcze. – To był incydent, który nie może mieć wpływu na ocenę całego wydarzenia, jakim jest Campus Polska – stwierdziła.

Campus Polska. Donald Tusk reaguje. „Czasami człowiek musi”

W poniedziałek po południu do nagrania w portalu X odniósł się również premier Donald Tusk.

„Śpiewać każdy może, Trochę lepiej, lub trochę gorzej… Czasami człowiek musi, Inaczej się udusi” – napisał szef rządu. Cytowana przez niego piosenka to utwór, który na Festiwalu w Opolu w 1977 roku w formie żartu zaśpiewał zmarły w ubiegłym miesiącu Jerzy Stuhr.

Jest zawiadomienie do prokuratury

Politycy Prawa i Sprawiedliwości bardzo stanowczo podeszli do opublikowanego nagrania. Skomentował je m.in. były premier Mateusz Morawiecki. „Mamy w rządzie meneli, każdy wie ocb” – napisał w mediach społecznościowych. Sebastian Kaleta stwierdził za to, że „Rafał Trzaskowski formatuje swoich zwolenników na hejterskie bojówki”, a „imprezą dyryguje Sławomir Nitras, który w poprzednich latach na tym campusie mówił o opiłowywaniu katolików”. „Teraz nie dziwi dlaczego Niemcy tak mocno inwestują w ten projekt” – napisał polityk Suwerennej Polski.

Z kolei inny poseł Suwerennej Polski, Marcin Romanowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia wykroczenia z art. 141 kodeksu wykroczeń.

„Zawiadamiam o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia wykroczenia z art. 141 Kodeksu wykroczeń, zgonie z którym, kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 zł albo kary nagany – przez Sławomira Nitrasa, Adama Szłapkę, Mikołaja Wasiewicza oraz inne nieustalone osoby” – czytamy w zawiadomieniu do Komendy Miejskiej Policji w Olszynie, które podpisane zostało przez Marcina Romanowskiego.