Jak wynika z toku śledztwa, żona zaplanowała zabójstwo męża, a wykonał je jej kochanek. 34-latka miała kierować się chęcią odziedziczenia majątku.
Zarówno kobieta jak i mężczyzna zostali skazani na 25 lat więzienia. Dodatkowo oskarżony musi zapłacić zadośćuczynienie w kwocie 100 tysięcy złotych na rzecz nieletniego syna zamordowanego mężczyzny. Wyrok sądu jest prawomocny.
Mąż otrzymał kilkanaście ciosów nożem. Zmarł
Polska Agencja Prasowa przypomina, że do zbrodni doszło pod koniec października 2021 roku. Mąż z żoną przebywali u swoich znajomych w Malborku. W pewnym momencie kobieta poprosiła mężczyznę, żeby ten wyszedł na chwilę z mieszkania. Miał zabrać rzeczy pozostawione w zaparkowanym nieopodal aucie. Gdy mąż wracał, podbiegł do niego kochanek żony. Zamaskowany napastnik zadał kilkanaście ciosów nożem mężowi, także w klatkę piersiową. Uciekł z miejsca zdarzenia, a pokrzywdzony zmarł w efekcie krwotoku.
Śledczy szybko wytypowali i w grudniu 2021 roku zatrzymali dwie osoby. Była to żona pokrzywdzonego, martwego już mężczyzny i pozostający w bliskich relacjach z nią kochanek. Prokuratura stwierdziła, że zbrodnia była zaplanowana, a kobieta planowała w ten sposób uzyskać część majątku, który po śmierci męża odziedziczyłaby. Bała się, że straci pieniądze, ponieważ jej mąż planował rozwód. Jak uznali śledczy, kochanek zabijając mężczyznę, chciał w ten sposób przypodobać się kobiecie, zaimponować jej odwagą i utrzymać bliską relację.
Zakochani spędzą w więzieniu 25 lat
Oboje usłyszeli zarzut dokonania wspólnie i w porozumieniu, w zamiarze bezpośrednim zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Dwa lata później, bo w sierpniu 2023 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku z opisu czynu zarzuconego oskarżonemu wyeliminował działanie ze szczególnym okrucieństwem oraz w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, a z czynu zarzuconego oskarżonej działanie ze szczególnym okrucieństwem.