Pogarsza się sytuacja w powiecie prudnickim. Jak oceniły Wody Polskie, najbardziej krytyczne miejsce to aktualnie Jarnołtówek, gdzie znajduje się sztuczny zbiornik przeciwpowodziowy w dolinie Złotego Potoku.
Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji powiedział, że zgodnie z informacjami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, najbliższe godziny będą dla tych terenów niezwykle trudne. Zaznaczył, że Morów i Głuchołazy „to są miejsca naszej szczególnej koncentracji i uwagi w tym momencie”. Dodał, że sytuacja jest „szczególnie ciężka i trudna” i podkreślił, że „tam też zostały skierowane największe siły, także spoza województwa opolskiego”
Ewakuacja kilku wsi. Na Opolszczyźnie coraz gorzej
To właśnie tam – w Głuchołazach i Morowie ewakuowano część mieszkańców z zagrożonych zalaniem domostw. Ewakuacji mieszkańców nie wyklucza także wójt gminy Branice, przez którą przepływa rzeka Opawa.
Na południu województwa opolskiego od kilku godzin pogarsza się sytuacja powodziowa. Zbiornik w Jarnołtówku jest już niemal pełny. Niewykluczone jest zwiększenie zrzutu wody ze zbiornika – z tego powodu burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz ogłosił ewakuację mieszkańców Jarnołtówka oraz Pokrzywnej, która znajduje się niedaleko. Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej, ewakuacją jest zainteresowane kilkanaście osób, głównie osób starszych i samotnych. „Jeżeli jednak będzie taka potrzeba, mamy w schronisku w Pokrzywnej przygotowane miejsca schronienia na 50 osób. Jeżeli chętnych będzie więcej, zostaną ulokowani w Głuchołazach” – mówił Szymkowicz.
Gmina wysłała busa do Jarnołtówka i Pokrzywnej. Ewakuowani zostaną nim przetransportowani do miejsca schronienia. Jak dodał burmistrz, jazda wspomnianym busem może być utrudniona ze względu na ukształtowanie terenu, ale pojazd będzie kursował tak długo, aż zbierze wszystkich potrzebujących pomocy.
Czytaj też:
Dramatyczne sceny w Kałkowie. Fala powodziowa porwała kobietę w aucieCzytaj też:
Głuchołazy „miejscem szczególnej koncentracji i uwagi”. „Najgorsze przed nami”