Reszka był m.in. zastępcą Dyrektora Zarządu Kontrwywiadu UOP oraz zastępcą szefa UOP, a także doradcą szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Premier dokonał tych zmian na wniosek ministra obrony Bogdana Klicha. W poniedziałek w Brukseli Klich zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec szefa kontrwywiadu w związku ze sprawą zabezpieczenia i przewożenia dokumentów Komisji Weryfikacyjnej b. WSI z MON do budynku Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Klich powiedział, że podważyło to jego zaufanie do szefa SKW.
Kowalski został p.o. szefem SKW na początku listopada, gdy ze stanowiska ustąpił Antoni Macierewicz.
Media ujawniły w sobotę, że dokumenty Komisji Weryfikacyjnej przewożono w nocy do prezydenckiego BBN. Kancelaria Prezydenta tłumaczyła, że Komisja wynajęła tam nowe pomieszczenia "z uwagi na trudności lokalowe".
Przewodniczący komisji weryfikującej żołnierzy b. WSI Jan Olszewski argumentował, że o miejscu prac komisji decydują względy praktyczne, a BBN jest najlepszym miejscem dla zachowywania tajemnic państwowych i zapewnia właściwe warunki pracy. Wyjaśnienie sprawy zapowiedział nowy rząd.
WSI zostały formalnie zlikwidowane 30 września 2006 r., zastąpiły je Służba Wywiadu Wojskowego i Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Powołanym w 1991 r. WSI zarzucano liczne nieprawidłowości m.in. udział w aferze FOZZ, nielegalny handel bronią, tzw. dziką lustrację. Opisano je w ujawnionym w lutym raporcie z weryfikacji WSI. Na podstawie ustaleń zawartych w raporcie wszczęto kilka śledztw w sprawie przestępstw oficerów lub agentów WSI.ab, pap