Krzysztof Bosak był gościem porannego programu na antenie Radia ZET. Podczas rozmowy z prowadzącym zasugerował, że chaos informacyjny towarzyszący medialnym doniesieniom dotyczącym powodzi, jego zdaniem, jest ogromny.
Komisja śledcza ws. powodzi
– Chaos informacyjny, którego nie widziałem naprawdę od bardzo dawna, być może od katastrofy smoleńskiej – powiedział Bosak, a chwilę później dodał: „To jest materiał na jakąś komisję śledczą, która po tej powodzi powinna powstać”.
Zdaniem wicemarszałka Sejmu powinna ona zająć się m.in. wyjaśnieniem kilku wątków. Pierwszym powinien być brak decyzji o spuszczeniu wody ze zbiornika nyskiego.
Krzysztof Bosak mówi o dywersji
– Nysa została zalana w wyniku braku decyzji o spuszczaniu wody ze zbiorników – mówi Bosak. – W trakcie, gdy Czesi opróżnili swoje zbiorniki, w Polsce trzymano wysoki stan wód i wpuszczano tylko tyle, co do tych zbiorników napływało, nie przygotowując się na falę powodziową, która już szła.
–To jest dywersja przeciwko miastom położonym poniżej! – grzmiał Bosak.
Chwilę później przyznał, że obecnie jest za wcześnie na rozliczanie działań, ale jeśli do tego dojdzie, powinna zająć się tym właśnie komisja śledcza. –Mówię, jakie wątki będzie trzeba wyjaśnić, jak woda opadnie i jak się skończy sprzątanie, a być może (jeszcze – przyp. red.) w trakcie sprzątania – podkreslił lider Konfederacji.
Lista powiatów ze stanem klęski żywiołowej
W dalszej części rozmowy Krzysztof Bosak zauważył, że „konieczne jest rozszerzenie listy powiatów objętych stanem klęski żywiołowej”.
– Na liście powiatów, w których wprowadzono (stan klęski żywiołowej – przyp. red.), nie ma tych, gdzie powódź już trwa, na przykład powiatu żagańskiego i miasta Szprotawa. Domagałbym się rozszerzenia tej strefy.
Czytaj też:
Tak naprawdę wygląda dramat powodzian. „Miałem wrażenie, jakbym oglądał film”Czytaj też:
Powódź na południu Polski. Tobiasz Bocheński: Wojewodom zabrakło kompetencji i doświadczenia