W środę 18 września na stacji paliw przy ul. Kelles-Krauza w Radomiu doszło do wycieku gazu propan-butan – poinformowało RMF FM. Kpt. Ewelina Borcuch, rzeczniczka radomskiej straży pożarnej, sprecyzowała, że nastąpiło rozszczelnienie podziemnego zbiornika, w związku z czym zaczął wydzielać się gaz.
Wyciek gazu na stacji paliw. Akcja służb w Radomiu
Na miejsce przyjechali strażacy, pracownicy pogotowia gazowego i funkcjonariusze policji. Z budynków, które znajdują się w niedalekiej odległości od stacji paliw, ewakuowano kilkadziesiąt osób. – Mamy tu otwartą przestrzeń, więc gaz się nie kumuluje. Nie powinno dojść do wybuchu. W użyciu są kurtyny wodne, które mają ograniczyć rozprzestrzenianie się gazu na większy obszar – przekazała rzeczniczka radomskiej straży pożarnej w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Ze względu na prowadzoną akcję została zamknięta ulica Kelles-Krauza na wysokości stacji benzynowej. Na skrzyżowaniu ulic Struga i Malczewskiego należy spodziewać się utrudnień w ruchu.
Czytaj też:
Wielka akcja policji na Mazowszu. Rozbita grupa przestępczaCzytaj też:
Polak ranny po eksplozji w Niemczech. Opublikowano zdjęcie podejrzewanego