Andrzej Duda dla „Wprost”. Tak mówi o powołaniu pełnomocnika rządu

Andrzej Duda dla „Wprost”. Tak mówi o powołaniu pełnomocnika rządu

Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Głuchołazach
Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Głuchołazach Źródło: PAP / Michał Meissner
Marcin Kierwiński czeka na powołanie przez prezydenta. – Zrobię co w mojej mocy, żeby to się jak najszybciej stało – mówi „Wprost” Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda pojawił się w piątek na Dolnym Śląsku, na terenach zniszczonych przez żywioł. Najpierw spotkał się z lokalnymi władzami w Lądku-Zdroju, potem przejechał do Głuchołazów. – Sytuacja wymaga bardzo wielu pilnych prac – powiedział dziennikarzowi „Wprost” prezydent.

– Jestem ogromnie wdzięczny funkcjonariuszom i żołnierzom za ten tytaniczny trud, który wkładają, żeby jak najszybciej pomóc mieszkańcom wrócić do życia. To jest najważniejszy początek, kiedy trzeba wyrzucić wszystko co zamoknięte, żeby móc przystąpić w ogóle do osuszania domów – podkreślił Andrzej Duda.

Prezydent zaznaczył, że ma świadomość tego, jak wielkie zadanie stoi przed wszystkimi, a zwłaszcza przed tymi, „w których gestii są pieniądze i odpowiednie środki w postaci infrastruktury technicznej”. – Myślę tutaj o ministrach rządowych – wytłumaczył.

Andrzej Duda o powołaniu pełnomocnika rządu: Zrobię co w mojej mocy

Podczas wizyty prezydenta na Dolnym Śląsku premier Donald Tusk ogłosił, że pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy popowodziowej zostanie Marcin Kierwiński. Andrzej Duda zapowiedział, że będzie chciał, aby oficjalne powołanie nastąpiło jak najszybciej.

– Ja zrobię co w mojej mocy, żeby to się jak najszybciej stało. Jeżeli to tylko będzie możliwe, a mam nadzieję, że będzie możliwe technicznie, to jeszcze dzisiaj, być może przed wieczorem dokonamy tego powołania – zapewnił prezydent.

Andrzej Duda podkreślił, że teraz najważniejsze jest teraz działanie, a przede wszystkim osuszanie budynków. – Małymi osuszaczami tych mieszkań i domów się nie osuszy. Tutaj rzeczywiście te potrzeby są ogromne. Trzeba to realizować jak najszybciej. Pomoc jest i wsparcie infrastrukturalne są ogromnie potrzebne – powiedział dziennikarzowi „Wprost” prezydent.

Czytaj też:
Wicemarszałek dolnośląski: Przedstawiciele rządu kierują wojskiem. Ludzie wolą polegać na sobie
Czytaj też:
Strach w Rybniku. Ludzie boją się utraty pracy