Jest pierwszy wyrok dla szabrownika. Sąd zastosował tryb przyspieszony

Jest pierwszy wyrok dla szabrownika. Sąd zastosował tryb przyspieszony

Dodano: 
Zniszczenia w Lądku Zdroju
Zniszczenia w Lądku Zdroju Źródło: Facebook / Monika Wolska
Sąd Rejonowy w Kłodzku w trybie przyspieszonym wymierzył sprawiedliwość szabrownikowi z Lądka Zdroju. Mężczyznę skazano za kradzież alkoholu i wody mineralnej.

Wyrok skazujący w sprawie głośnego przypadku kradzieży w Lądku Zdroju zapadł w czwartek 19 września. Mężczyźnie zarzucono popełnienie kradzieży szczególnie zuchwałej. Informację o rozstrzygnięciu sądu przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Mariusz Pindera.

Sformułowanie „kradzież szczególnie zuchwała” jest tutaj o tyle istotne, że polski kodeks karny nie przewiduje odrębnie przestępstwa szabrownictwa. Mowa więc przestępstwie „wykazującym się lekceważącą postawą wobec posiadacza mienia lub innych osób”, które podlega karze od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Szabrownictwo w Lądku Zdroju. Jest pierwszy skazany

– Zapadł pierwszy wyrok w sprawie przeciwko osobie oskarżonej o szabrownictwo na terenie powodziowym – oznajmił. – Sprawca, którego oskarżono o kradzież alkoholu i wody mineralnej ze sklepu w Lądku-Zdroju odpowiadał w trybie przyspieszonym. Sąd uznał go winnym i wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok jest nieprawomocny – informował.

O twardej konsekwencjach szabrownictwa mówił jeszcze w czwartek wieczorem premier Donald Tusk. Podkreślał, że takie osoby będą karane z większą surowością niż w innych okolicznościach. – Mam nadzieję, że to dotrze do wszystkich, którzy uważają, że to są jakieś drobne przewiny – zaznaczał.

– Zastanówcie się, naprawdę, nie raz, tylko dziesięć razy. Czy naprawdę warto starać się wykorzystać okazję, że wszyscy jesteśmy w trudnych sytuacjach na tych terenach popowodziowych? Zapłacicie za to naprawdę wysoką cenę – ostrzegał. – Każdy, kto się zdecyduje na takie idiotyczne i złe działanie, po prostu pójdzie siedzieć – tłumaczył w prostych słowach.

Fałszywe doniesienia o przypadkach szabrownictwa?

Policja przekazała, że nie wszystkie doniesienia o kradzieżach okazują się prawdziwe. Śledczy zweryfikowali m.in. informację o rzekomym splądrowaniu sklepu jubilerskiego w Lądku-Zdroju. Po dokonaniu oględzin i rozmowie z właścicielką nie potwierdzono kradzieży. Wciąż wyjaśniana jest też głośna sprawa rzekomych obcokrajowców w czerwonym busie, o których donoszono w mediach społecznościowych.

Czytaj też:
Ciche ofiary powodzi w Polsce. „Zero współczucia, nie zasługują na złotówkę pomocy”
Czytaj też:
Maciej Orłoś apeluje do polityków prawicy. „To naprawdę nie jest ten moment”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl