We wtorek 24 września Donald Tusk wziął udział w posiedzeniu kolejnego sztabu kryzysowego we Wrocławiu. W trakcie spotkania przedstawiciele służb zdali raporty na temat obecnej sytuacji powodziowej w Polsce.
Z ich wypowiedzi płynął jednoznaczny przekaz, z którego wynika, że w Polsce wciąż są miejsca, które są realnie zagrożone niekontrolowanym napływem wody. Szef polskiego rządu, bazując na prognozach dla Cigacic czy Głogowa, zapowiedział, że to właśnie tutaj w najbliższych godzinach będzie koncentrowała się akcja bezpośrednia.
Powódź 2024. Donald Tusk o sytuacji we Wrocławiu. „Moment zwrotny”
Premier mówił także o sytuacji we Wrocławiu. – Mogę po cichu i bez przesady pogratulować prezydentowi Sutrykowi nie tylko jego osobistego wysiłku, ale faktu, że prawdopodobnie o północy, po raz pierwszy od wielu dni, poziom wody we Wrocławiu będzie poniżej poziomu alarmowego – przekazał Donald Tusk. Jednocześnie szef polskiego rządu podkreślił, że jest za wcześnie, aby mówić o końcu zagrożenia, ale „z całą pewnością jest to moment zwrotny”.
Donald Tusk przypomniał także, że w środę w Sejmie rząd przedstawi informację na temat sytuacji powodziowej w kraju. – To nie jest najważniejsza rzecz, którą mamy dzisiaj na głowie, oczywiście, ale ponieważ to jest też informacja dla społeczeństwa, będę prosił jeszcze o przygotowanie pewnych danych w nocy. Jutro spotkamy się o ósmej rano i skompletujemy możliwie bieżącą informację, aby parlament i opinia publiczna otrzymały kompendium wiedzy na temat tego, co się stało i w jakim momencie walki z powodzią jesteśmy – poinformował szef polskiego rządu. Zgodnie z harmonogramem, który został udostępniony na stronie Sejmu, posiedzenie rozpocznie się o godz. 10:00.
Jak przed godz. 7:00 podało RMF FM, fala szczytowa na Odrze przechodzi właśnie przez Krosno Odrzańskie w województwie lubuskim. Z prognoz wynika, że ten proces potrwa do godz. 14:00, a potem woda w rzece ma zacząć stopniowo opadać. Kolejnymi większymi miastami na drodze fali powodziowej są Słubice i Kostrzyn nad Odrą.
Czytaj też:
Wielka woda w Polsce. Ekspert o niepokojącym trendzie: Nie tędy drogaCzytaj też:
Chcesz wysłać paczkę dla powodzian? Rzecznik PCK apeluje: „Weź głęboki oddech”