Na łamach internetowego wydania niemieckiego tygodnika „Der Spiegel” ukazał się artykuł poświęcony Donaldowi Tuskowi. Tekst nie jest pochlebny dla polskiego premiera. Już sam tytuł – „To były puste obietnice” – zapowiada krytykę pod adresem szefa rządu.
Niemiecki „Spiegel” uderza w Donalda Tuska
Na początku artykułu jego autorka Karolina Benedyk postanowiła przedstawić sylwetkę Justyny Wydrzyńskiej, aktywistki z organizacji Aborcyjny Dream Team, która została skazana za zamiar przekazania czterech tabletek aborcyjnych.
Dziennikarka „Spiegla” oceniła, że „Donald Tusk wykorzystał w kampanii wyborczej protesty kobiet przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego przez TK, jednak do tej pory nie udało mu się znaleźć większości w parlamencie, aby zmienić przepisy”.
„Koalicja rządowa nie odrobiła pracy domowej, być może z powodów taktycznych. Donald Tusk odkłada debatę o prawie aborcyjnym do wiosny, aby wygrać dzięki poparciu kobiet wybory prezydenckie” – czytamy w niemieckim tygodniku.
„Rocznie od 80 do 200 tysięcy kobiet w Polsce przerywa ciążę”
Następnie wspomniano o pomyśle wytycznych dla prokuratorów oraz lekarzy. – Staną się wykładnią dla lekarzy i dla podmiotów leczniczych. Mają one zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne kobietom i bezpieczeństwo prawne lekarzom — tłumaczyła minister zdrowia Izabela Leszczyna. Kamila Ferenc z Federy powiedziała w rozmowie z niemieckim tygodnikiem, że „są to wytyczne zbyt słabe”.
Karolina Benedyk, powołując się na dane, które otrzymała od Justyny Wydrzyńskiej napisała, że polskie społeczeństwo jest w sprawach aborcji bardziej liberalne niż polska klasa polityczna a z sondaży wynika, że rocznie od 80 do 200 tysięcy kobiet w Polsce przerywa ciążę. Dla porównania – oficjalne statystyki mówią o 1100 zabiegach.
Niemiecka telewizja o sytuacji kobiet w Polsce
Wcześniej film o sytuacji kobiet w Polsce w kontekście aborcji i jej kryminalizacji wyemitowała publiczna telewizja SWR. Jak czytamy na łamach należącego do stacji portalu, „po ośmiu latach rządów prawicowo-konserwatywnego PiS w Polsce panuje jedno z najbardziej restrykcyjnych praw aborcyjnych w Europie”.
„Zastraszanie i kryminalizacja są w Polsce na porządku dziennym. Wiele kobiet jest zrozpaczonych, nie kryją wściekłości i lęku o przyszłość. Nadzieją jest nowy rząd” – stwierdzono.
Czytaj też:
Holland ostro zrecenzowała Tuska podczas festiwalu w Gdyni. „Ten ból wciąż trwa”Czytaj też:
Andrzej Duda ma stanąć przed sądem. „Każdy będzie mógł oglądać rozprawę”