12-latka wyszła ze szkoły i słuch o niej zaginął – to tam była widziana ostatnio. Na co dzień mieszka na warszawskiej Białołęce. Po zajęciach miała wrócić do domu, ale tak się nie stało. Rodzina rozpoczęła poszukiwania, bowiem z dziewczynką nie było żadnego kontaktu.
Teraz profil „Zaginieni przed laty” opublikował nowe informacje w tej sprawie.
„Mamy wspaniałą wiadomość! Liliana lat 12, która zaginęła na terenie Warszawy odnalazła się. Dziękujemy za pomoc i udostępnianie postu” – poinformowali autorzy wpisu zamieszczonego na Facebooku.
Dziewczynka jest cała i zdrowa, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
12-letnia Liliana T. zaginęła. Szczęśliwe zakończenie niebezpiecznej historii
Nastolatka była widziana ostatni raz 24 września na terenie Szkoły Podstawowej numer 154 przy ulicy Leśnej Polanki w Warszawie. Po zajęciach, około godziny 17 skontaktowała się z mamą zapowiadając, że wkrótce pojawi się w domu. Tak się jednak nie stało i dopiero w niedzielę – pięć dni później – przekazano, że dziecko się odnalazło.
Jak podawano w mediach społecznościowych, w chwili zaginięcia dziewczynka ubrana była w czarną bluzę na suwak firmy Adidas z białymi paskami na ramionach, szerokie, jasnoniebieskie spodnie jeansowe, czarne buty z czerwonymi wstawkami. Miała przy sobie czarny plecak marki Vans. Miała również przy sobie telefon, który przez kilka dni był nieaktywny.
Jej cechą charakterystyczną jest znamię na prawej powiece.
Czytaj też:
Odnaleziono chłopca porwanego w 1951 roku. Pomogły badania DNACzytaj też:
Zagadkowa sprawa Izabeli P. Nowe informacje prokuratury