Tragedia w Afganistanie jest udokumentowana

Tragedia w Afganistanie jest udokumentowana

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prokuratura może łatwo ustalić, kto wydał rozkaz ostrzelania wioski w Afganistanie. Według informatorów gazety, wszystkie informacje o przebiegu akcji bojowych są odnotowywane w dzienniku działań bojowych jednostki - pisze "Rzeczpospolita".
Dziennik bojowy polskiego kontyngentu najprawdopodobniej znajduje się w bazie Bagram. Dokumenty są co prawda tajne, ale prokuratura może wystąpić z wnioskiem o ich oddtajnienie. Rozbieżności w zeznaniach żołnierzy mogłyby zostać zweryfikowane zapisami w tych dokumentach. Zdaniem informatorów gazety, zachowanie prokuratury wskazuje na to, że nikt na razie nie zainteresował się dziennikami.

Prokuratura oficjalnie nie chce komentować tych podejrzeń.

"Rzeczpospolita" zastanawia się także dlaczego prokuratura nie przesłuchała dotąd najważniejszych dowódców, w tym między innymi szefa Dowództwa Operacyjnego czy dowódców polskiego kontyngentu w Afganistanie.

 

rzeczpospolita, ss