CBA aresztowało byłego dyrektora Biura Zakupów RARS
Jak poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, Jacek Dobrzyński, zostanie on doprowadzony do prokuratury w celu dalszych czynności śledczych.
Śledztwo w sprawie RARS zostało wszczęte 1 grudnia 2023 roku i jest prowadzone przez Śląski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Katowicach. Dotyczy ono przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS w celu osiągnięcia korzyści majątkowej na szkodę interesu publicznego w latach 2021–2023.
Afera w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych
W śledztwie pojawiły się także zarzuty wobec Michała K., byłego prezesa RARS, oraz Pawła Szopy, twórcy marki Red is Bad. Obaj są podejrzewani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz pranie brudnych pieniędzy.
Michał K. został zatrzymany we wrześniu w Londynie, a Polska ubiega się o jego ekstradycję. Paweł Szopa jest natomiast poszukiwany listem gończym i europejskim nakazem aresztowania; w jego przypadku prokuratura zażądała również czerwonej noty Interpolu. Podejrzewa się, że może przebywać w jednym z krajów Ameryki Południowej.
Co ciekawe, w sierpniu sąd pierwszej instancji nie uwzględnił wniosku prokuratury o aresztowanie Szopy. Orzekający uznali, że w jego przypadku nie występuje duża obawa matactwa, co za tym idzie, jego zatrzymanie nie było konieczne. Dopiero po zażaleniu prokuratury sąd okręgowy uznał, że w przypadku podejrzanego zachodzi obawa matactwa i ukrywania się, dlatego zdecydował o jego aresztowaniu.
Obrońcy Szopy złożyli zażalenie na to postanowienie, jednak decyzja o aresztowaniu pozostała w mocy. Dodatkowo, we wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku o wydanie listu żelaznego dla twórcy marki Red is Bad.
W śledztwie istotną rolę odgrywają także inne osoby związane z RARS: Justyna G. i Joanna P., które wcześniej pełniły kierownicze funkcje w biurze zakupów agencji. Obie usłyszały zarzuty przekroczenia uprawnień i preferencyjnego traktowania wybranych kontrahentów w ramach realizacji grantu unijnego o wartości 114 milionów euro na dostawę agregatów prądotwórczych dla Ukrainy.
Zatrzymanie Justyny G. i jej późniejsze zwolnienie z aresztu sugeruje, że mogła współpracować z organami ścigania, co nie jest jednak potwierdzone oficjalnie.
Sprawa RARS nabiera dużego rozgłosu również poza granicami kraju. Brytyjskie media donosiły o zatrzymaniu Michała K. w Londynie i planowanej ekstradycji, natomiast według doniesień innych źródeł Paweł Szopa mógł celowo opuścić Polskę, aby uniknąć odpowiedzialności karnej.
Czytaj też:
Sąd zdecydował. Były szef RARS bez listu żelaznegoCzytaj też:
Jej zeznania miały pogrążyć Michała K. i Pawła Szopę. Mówi wprost: Wiem, że zawiodłam