Ujawnił kulisy rozmowy ze Zbigniewem Ziobrą. „Nawijał jak Eminem”

Ujawnił kulisy rozmowy ze Zbigniewem Ziobrą. „Nawijał jak Eminem”

Dodano: 
Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło: X / Suwerenna Polska
Zbigniew Ziobro znów znalazł się w centrum politycznego sporu. Dziennikarz, który przeprowadzał wywiad z politykiem, ujawnił kulisy rozmowy.

Na poniedziałek 14 października zaplanowano przesłuchanie Zbigniewa Ziobry przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Były minister sprawiedliwości nie pojawił się na posiedzeniu. W związku z tym Tomasz Trela zaproponował, aby komisja zwróciła się do sądu z wnioskiem ws. ukarania polityka grzywną za niestawiennictwo oraz nieprzesłanie uzasadnienia w tej sprawie.

– Nikt z członków komisji nigdy nie kwestionował, że Ziobro był chory. Natomiast to, że był chory nie oznacza, że nie może zeznawać, że nie może udzielać informacji zarówno członkom komisji śledczej, jak i opinii publicznej – tłumaczył polityk.

Zbigniew Ziobro szczerze o swoim stanie zdrowia

Trzy dni wcześniej Zbigniew Ziobro udzielił obszernego wywiadu „Rzeczpospolitej”, w którym szczerze opowiadał o swoim stanie zdrowia. – Wróciłem do żywych. Nastąpiła poprawa w zdrowiu, choć nie jestem w pełni sił i przechodzę bardzo intensywną rehabilitację. Proszę pamiętać, że zdiagnozowany u mnie złośliwy nowotwór z przerzutami, mimo radioterapii, chemioterapii i skomplikowanych operacji, które przeszedłem, i tak w ciągu pięciu lat odsyła na tamten świat ponad 60 procent chorych – mówił.

– Daję z siebie wszystko, by znaleźć się w tej mniejszej, ale szczęśliwej statystycznej części. To dlatego wciąż poddaję się tak intensywnej rehabilitacji. Mój ostateczny powrót do polityki pozostaje jeszcze sprawą otwartą – dodawał.

Dziennikarz ujawnił kulisy rozmowy ze Zbigniewem Ziobrą

Dziennikarz, który przeprowadzał rozmowę -Jacek Nizinkiewicz – zdradził, że trwała ona około dwóch godzin. – Tyle zajęłoby politykowi zeznawanie przed komisją śledczą – stwierdził. Zapytany o ocenę stanu zdrowia byłego ministra sprawiedliwości, powiedział, że w jego ocenie, polityk był w dobrej formie.

– Mam wrażenie, że był w kondycji jak Eminem (amerykański raper – red.) w trakcie szczytów swojej kariery. Po prostu bardzo szybko i energicznie mówił. Mówiąc kolokwialnie – wręcz nawijał i w mojej opinii był w naprawdę dobrej formie – podkreślił dziennikarz.

Czytaj też:
Ziobro zwrócił się do Tuska. Opublikował zdjęcia i nagranie. „Nie mam wyjścia”
Czytaj też:
Beata Szydło murem za Zbigniewem Ziobrą. Ostre słowa o komisji ds. Pegasusa

Źródło: Rzeczpospolita