Miejski Ogród Zoologiczny o narodzinach malucha poinformował w czwartek. „Choć podejrzewamy, że urodziła się dziewczynka, pewność będziemy mieli dopiero za kilka miesięcy po badaniach genetycznych” – podkreślono w poście zamieszczonym na Facebooku.
Jak podał portal tulodz.pl, rodzicami nowego mieszkańca orientarium są leniwce, które mieszkają w Łodzi od 2019 roku. Tomasz Jóźwik z zarządu łódzkiego ogrodu zoologicznego przekazał dziennikarzom, że z tej pary urodziły się już dwa samce.
Na oficjalnym profilu zoo zachęcono internautów do proponowania imion dla malucha. "No i giełda imion ruszyła!" – napisano i poproszono o imiona zarówno męskie jak i żeńskie.
Leniwiec to kolejne zwierzę, które przyszło na świat w tym roku
Miłośnicy zwierząt i pracownicy samego zoo mają powody do świętowania. To kolejne narodziny w łódzkim orientarium – w tym roku na świat przyszły tam między innymi hipopotam karłowaty, kangur rudy i żyrafa.
Przywitanie małego leniwca cieszy tym bardziej, że jest to gatunek zagrożony. Ze względu na to, że ssaki te wolno się rozmnażają i ewoluują, trudno jest im przystosować się do nowych warunków. Głównym jednak powodem, dla którego ten gatunek jest zagrożony jest regularne wycinanie brazylijskich lasów równikowych. To ich naturalne środowisko życia.
Do charakterystycznej cechy leniwców można zaliczyć długie łapy zakończone podłużnymi pazurami. Zwierzęta używają ich do poruszania się po gałęziach drzew, zwisając grzbietem w dół.
Samica, która zwykle jest w stanie urodzić jedno młode w ciągu roku, karmi je przez sześć miesięcy. Młody leniwiec uzyska dojrzałość płciową dopiero po trzech latach. Preferują samotniczy tryb życia, z pominięciem okresu karmienia potomka.
Czytaj też:
Nowe atrakcje w polskich zoo. Turyści je pokochająCzytaj też:
Wymarłe zwierzęta wróciły do żywych. Dzięki naukowcom