Do oburzających wydarzeń doszło w miejscowości Nowy Wiśnicz w powiecie bocheńskim w Małopolsce. W niedzielę 20 października lokalni policjanci otrzymali zgłoszenie o incydencie, do którego doszło w lokalnym kościele.
Z relacji świadków wynikało, że tuż przed godziną 7 na teren świątyni wszedł młody mężczyzna. Do kościoła dostał się od strony zakrystii. Wierni zwrócili na niego uwagę, ponieważ miał głośno krzyczeć i wymachiwać rękami.
Małopolska. Wtargnął na ołtarz, przewrócił krzyż.
Chwilę później mężczyzna wszedł na ołtarz. Następnie popchnął krzyż, który przewrócił się i z hukiem upadł na podłogę. Krewkiego mieszkańca Nowego Wiśnicza obezwładnili wierni, którzy przyszli na poranną mszę. Wyprowadzili mężczyznę z kościoła i wezwali policję.
Gdy funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu dotarli na miejsce, kontakt z 35-latkiem nadal był bardzo mocno utrudniony. W związku z tym został on przewieziony do szpitala. – Po przeprowadzeniu badań krwi okazało się, że był pod wpływem amfetaminy i katyny – przekazał mł. asp. Daniel Bułatowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bochni.
Czytaj też:
Prof. Zoll o lekcjach religii: Prawo stoi po jednej stronie, ale...Czytaj też:
Najgłośniejsze filmy o skandalach w kościele. Prawda wstrząsnęła światem