„Niedyskrecje parlamentarne”. Kto uwierzył w Czarnka? Kadrowe problemy Tuska

„Niedyskrecje parlamentarne”. Kto uwierzył w Czarnka? Kadrowe problemy Tuska

Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Czy małżonkowie Arkadiusz Myrcha i Kinga Gajewska podpadli premierowi? Dla kogo Przemysław Czarnek byłby idealnym kandydatem na prezydenta? Czym Robert Kropiwnicki zwrócił na siebie uwagę Donalda Tuska? Czy Magdalena Biejat może dostać rekomendację Lewicy na start w wyborach prezydenckich? Czy zjednoczenie na prawicy jest pełne? O tym i innych sprawach piszemy w „Niedyskrecjach parlamentarnych”.

Rafał Trzaskowski, jest pewniakiem w wyborach prezydenckich, o czym pisałyśmy kilka tygodni temu w „Niedyskrecjach parlamentarnych”. A jednak w ostatnich tygodniach w mediach coraz częściej spekulowano, że startować może Radosław Sikorski, szef MSZ.

– Tusk specjalnie wypuścił plotkę z Sikorskim, żeby Trzaskowski nie czuł się pewnie. Choć i tak zamierza wystawić w wyborach prezydenckich Rafała – mówi nasz informator.

Nasz rozmówca twierdzi, że ostatnie sondaże, dotyczące niezadowolenia z rządu, dały Donaldowi Tuskowi do myślenia.

– Przez to Tusk ostatecznie przestał rozważać własną kandydaturę w wyborach prezydenckich. Choć i tak jego start od początku był mało prawdopodobny – mówi polityk związany z obozem władzy.

Arkadiusz Myrcha i Kinga Gajewskabardzo mocno zaszli za skórę premierowi.

– Tusk jest czuły na drobne cwaniactwa, szczególnie, że one rażą przeciętego Polaka. Łatwiej wyobrazić sobie dodatek na mieszkanie w postaci prawie 8 tys. zł niż wielomilionowe afery – uważa nasz informator.

Jego zdaniem, pozycja wiceministra sprawiedliwości i posłanki Koalicji Obywatelskiej znacznie się obniżyła.

Artykuł został opublikowany w 45/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.