Paulina Hennig-Kloska w czwartek 24 października przekazała za pomocą swoich mediów społecznościowych „dobre informacje dla Tatrzańskiego Parku Narodowego”. Minister klimatu i środowiska wspomniała m.in. o „pieniądzach na kluczowe inwestycje”. „Zakupimy cztery auta elektryczne do poruszania się na trasie do Morskiego Oka. To symbol nadchodzących zmian!” – podsumowała posłanka Polski 2050.
Z kolei w niedzielę Stowarzyszenie Przewoźników do Morskiego Oka z Gminy Bukowina Tatrzańska zorganizowało uroczyste obchody jubileuszu 150-lecia transportu konnego do Morskiego Oka. Uczestniczył w nich wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar. Wszystko zaczęło się od mszy świętej na Palenicy Białczańskiej, gdzie zaczyna się szlak nad Morskie Oko. Następnie odbył się tradycyjny przejazd wozami do schroniska nad Morskim Okiem.
Minister z Polski 2050 o elektrycznych autach do Morskiego Oka. Wojewoda z PSL bronił koni
– Kiedy widzę te piękne, zadbane zwierzęta wiem, że ta tradycja musi trwać – powiedział podczas przemówienia polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego. – Ja, ze swojej strony, a upoważniony jestem również, wypowiedzieć to w imieniu wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, zapewniam, że my o naszą tradycję będziemy dbać i my Was nie zostawimy – powiedział Klęczar.
– Tak jak walczy o Was wasz starosta, jak walczą o Was wasi samorządowcy, również i ja jako wojewoda małopolski i nasi ministrowie, będą o Was walczyć, bo to, co robicie jest piękne i godne szacunku – kontynuował polityk PSL. Klęczar zapewniał, że „nie jest prawdą, że zwierzęta są zaniedbane”.
Transport konny do Morskiego Oka. PSL i PiS w kontrze po zapowiedzi Pauliny Hennig-Kloski
W relacjach z wydarzenia na profilu wojewody małopolskiego w mediach społecznościowych pojawił się również cytat. „Czasami niektórym wydaje się, że pomożemy zwierzętom, jeżeli będziemy na nie patrzeć przez pryzmat ludzi. To nie jest prawda” – napisano.
– Trzeba to powiedzieć wprost. My nie potrzebujemy dbania organizacji prozwierzęcych o konie góralskie. Góral od 150 lat potrafił o konia zadbać i dalej będzie umiał to robić. Dobrze, żeby to wybrzmiało. Górale zawsze z końmi współpracowali, radzili sobie i nie potrzebujemy tu obcej pomocy i porad, jak i gdzie my mamy tymi końmi jeździć – powiedział z kolei wójt gminy Bukowina Tatrzańska Andrzej Pietrzyk z PiS.
Czytaj też:
Nie tylko Wawel i Morskie Oko. Te miejsca w Polsce będą hitami w 2025 rokuCzytaj też:
Zagraniczni turyści opanowali Energylandię. Pokochali ją m.in. Arabowie