Były minister aktywów państwowych Jacek Sasin znalazł się pod lupą NIK w związku z embargiem na dostawy węgla kamiennego z Rosji. Działania polityka ocenić ma prokuratura.
NIK zawiadamia prokuraturę w sprawie Jacka Sasina
„W ocenie Najwyższej Izby Kontroli działania rządu związane z organizacją importu i dystrybucji węgla kamiennego w związku z wprowadzeniem embarga na dostawy z Rosji nie były prawidłowe. Zostały one podjęte z opóźnieniem i bez koordynacji pomiędzy uczestniczącymi w nich podmiotami. W efekcie spowodowało to nadmierne koszty po stronie finansów publicznych i przyniosło negatywne skutki dla polskiego sektora górnictwa węgla kamiennego” — zwraca uwagę NIK w raporcie.
W związku z powyższym NIK postanowiła skierować do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ówczesnego ministra aktywów państwowych. Zdaniem kontrolerów, nie dopełnił on „obowiązku prawidłowego sprawowania nadzoru właścicielskiego w zakresie realizacji poleceń Prezesa Rady Ministrów”.
W swojej ocenie NIK opierał się na ustawie zakazującej przywozu do Polski i tranzytu przez jej terytorium węgla oraz koksu, które pochodziły z Rosji i Białorusi. Mowa o dokumencie z 14 kwietnia 2022 roku. Jacek Sasin funkcje ministra aktywów państwowych sprawował od 2019 do 2023 roku.
Czytaj też:
Krzysztof Jurgiel uderza w PiS. „Kłamstwa rozpowszechniał sam Jarosław Kaczyński”Czytaj też:
„To jest żenujące i to coś, co napawa mnie wstydem”. Sasin ocenił rymowankę Tuska