18-letnia Ania jest obywatelką Wielkiej Brytanii. Młoda kobieta po raz ostatni była widziana w dniu polskiego Święta Niepodległości, czyli w poniedziałek 11 listopada o godzinie 23:00 na Lotnisku Kraków-Balice. Od tego momentu ślad po niej zaginął. Nie kontaktowała się również z przyjaciółmi ani rodziną. Wiadomo było, że nie ma ze sobą ani telefonu ani dokumentów.
Kraków. Zaginęła 18-letnia Brytyjka. Nowe informacje
Na nagraniach publikowanych w sieci przez małopolską policję widać było 18-latkę, która idzie przez lotniskowe hale z walizką na kółkach i podręczną torbą. – W poniedziałek 18 listopada rodzina zgłosiła jej zaginięcie. Rodzice przekazali nam, że stracili z nią kontakt i poinformowali nas, że nastolatka nie ma przy sobie paszportu – przekazała kom. Aleksandra Bytowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
– Wiemy tylko tyle, że zaginiona jest polskiego pochodzenia, ale urodziła się i mieszka w Wielkiej Brytanii. Nigdy wcześniej nie była w Polsce, nie mówi po polsku. Nikt nie ma też podejrzeń, by wyjechała do jakiegoś krewnego – dodawała policjantka.
18-letnia Brytyjka zaginęła w Polsce. Jest finał poszukiwań
W sprawie pojawiło się wiele znaków zapytania. Niejasne było, dlaczego w ogóle pojawiła się w Polsce. W środę 20 listopada w sprawie nastąpił przełom. — Dziewczyna została odnaleziona w swoim aktualnym miejscu pobytu w Warszawie — przekazała Aleksandra Bytowska z KPP w Krakowie. — Z uwagi na fakt, że jest pełnoletnia i ma prawo do nieudzielenia takiej informacji, nie znamy okoliczności jej zaginięcia — podkreśliła policjantka.
Funkcjonariuszka dodała, że 18-latka jest cała i zdrowa a jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Czytaj też:
Tajemnicze zaginięcie Beaty Klimek. Tak mąż 47-latki zareagował na pytanie o wariografCzytaj też:
Wstrząsająca zbrodnia w Inowrocławiu. Zwabił 13-latkę i kilkanaście razy dźgnął ją nożem