Spółka CPK w ogniu krytyki. „Wydatki na galę MMA i kosmetyczki zamiast na inwestycję”

Spółka CPK w ogniu krytyki. „Wydatki na galę MMA i kosmetyczki zamiast na inwestycję”

Projekt CPK
Projekt CPK Źródło: materiały prasowe
Zamiast na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego spółka odpowiedzialna za jego powstanie przekazywała fundusze na pikniki oraz sponsoring konferencji polityków PiS i amatorskiej gali MMA – poinformował wiceminister infrastruktury Maciej Lasek podczas wystąpienia w Sejmie.

Centralny Port Komunikacyjny (CPK) to jedna z najambitniejszych inwestycji infrastrukturalnych w Polsce. Ma na celu stworzenie nowoczesnego węzła transportowego, integrującego transport lotniczy, kolejowy i drogowy.

Projekt zakłada budowę nowego lotniska między Warszawą a Łodzią oraz rozwój sieci Kolei Dużych Prędkości. Według założeń nowy port lotniczy ma początkowo obsługiwać 34 miliony pasażerów rocznie, z możliwością elastycznej rozbudowy w przyszłości. Szacowany koszt inwestycji do 2032 roku wynosi 131,7 miliarda złotych.

Jednak realizacja tak dużego projektu budzi kontrowersje, zwłaszcza w kontekście wydatków ponoszonych przez spółkę odpowiedzialną za CPK.

CPK w ogniu krytyki. Maciej Lasek ujawnił zaskakujące wydatki

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej oraz pełnomocnik rządu ds. CPK, Maciej Lasek, podczas wystąpienia w Sejmie zwrócił uwagę na niepokojące praktyki finansowe spółki. Podkreślił, że zamiast koncentrować się na kluczowych zadaniach, takich jak budowa lotniska i infrastruktury kolejowej, spółka angażowała się w finansowanie wydarzeń niezwiązanych bezpośrednio z projektem.

Lasek wskazał na przykład finansowania amatorskiej gali MMA oraz pikników w miejscowościach oddalonych o ponad 400 kilometrów od planowanej lokalizacji CPK.

Zwrócił również uwagę na sponsorowanie konferencji polityków PiS, takich jak wydarzenie zatytułowane „Historia sukcesów pisanych faktami”, które odbyło się pod koniec września 2023 roku i kosztowało 615 tysięcy złotych. W ramach tego wydarzenia zamówiono specjalne stroje dla hostess, w tym toczki, co Lasek skomentował słowami: „Łopata nie została wbita, ale toczki dla hostess uszyto”.

Kolejnym przykładem niegospodarności były zakupy ręcznie szytych skórzanych kosmetyczek za 22 tysiące złotych. Lasek ironicznie zauważył, że takie wydatki sugerują podejście typu „to nasz folwark, to robimy, bo możemy, bo nikt nas nie kontroluje”. Podkreślił, że tego rodzaju praktyki są nie do zaakceptowania w kontekście realizacji tak ważnego projektu infrastrukturalnego.

Spółka CPK, jako podmiot Skarbu Państwa, została powołana do przygotowania i realizacji programu wieloletniego Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jej zadaniem jest nie tylko budowa nowego lotniska centralnego dla Polski, ale także koordynacja i realizacja inwestycji towarzyszących, w tym nowej sieci linii kolejowych, dróg ekspresowych, autostrad oraz pozostałej infrastruktury przesyłowej. Nadzór właścicielski nad spółką sprawuje Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Fortuna na wynagrodzenia

W kontekście zarzutów dotyczących niegospodarności warto przyjrzeć się strukturze zatrudnienia i wynagrodzeń w spółce CPK. Według informacji podanych przez Macieja Laska, w 2023 roku w spółce zatrudnionych było 755 osób, a łączna kwota wynagrodzeń brutto wyniosła 120 milionów złotych, nie licząc wynagrodzeń członków zarządu i rady nadzorczej. Plany na 2024 rok zakładały zatrudnienie na poziomie 749 osób i kwotę wynagrodzeń 131 milionów złotych brutto.

Dodatkowo spółka poniosła znaczne wydatki na działania marketingowe. Na przykład na publikacje w zagranicznej prasie wydano 1,2 miliona złotych, na kampanię outdoorową w Polsce 1,8 miliona złotych, a tyle samo na kampanię w telewizji.

W obliczu takich informacji pojawiają się pytania o efektywność zarządzania środkami publicznymi w ramach realizacji projektu CPK. Krytycy wskazują na brak transparentności i nieuzasadnione wydatki, które mogą negatywnie wpłynąć na realizację kluczowych celów inwestycji.

Z drugiej strony zwolennicy projektu podkreślają jego strategiczne znaczenie dla rozwoju infrastruktury transportowej w Polsce oraz potencjalne korzyści ekonomiczne wynikające z jego realizacji.

Co się dzieje przy budowie CPK?

W 2024 roku rząd przyjął II etap inwestycyjny CPK na lata 2024–2030, z planowanym budżetem wynoszącym 155 miliardów złotych. Środki te mają pochodzić z różnych źródeł, w tym 66,2 miliarda złotych ze skarbowych papierów wartościowych, 24,3 miliarda złotych z finansowania unijnego oraz 62,8 miliarda złotych od inwestorów i z finansowania komercyjnego.

Maciej Lasek, obecny pełnomocnik rządu ds. CPK, przedstawił też w Sejmie szczegółowy raport dotyczący postępów w realizacji projektu. Podkreślił, że CPK jest obecnie w fazie intensywnych prac przygotowawczych, a poszczególne etapy są realizowane zgodnie z urealnionym harmonogramem. W swoim wystąpieniu wymienił kluczowe działania, które udało się zrealizować:

  • Podpisanie umów: Władze CPK zawarły już kilkadziesiąt umów na łączną kwotę 650 mln zł, z czego 162 mln zł pochodzi z funduszy unijnych.
  • Prace kolejowe: Zatwierdzono warianty inwestorskie dla przebiegu linii kolejowych na odcinkach Ostrołęka–Łomża–Pisz–Giżycko oraz Płock–Włocławek. Realizowany jest również projekt linii dużych prędkości Warszawa–Łódź.
  • Zakup gruntów: W ramach programu dobrowolnych nabyć gruntów zgłosiło się ponad 1400 osób, oferując łącznie 4000 hektarów ziemi. CPK wykupiło już 1600 działek o powierzchni 1477 hektarów, a kolejne transakcje obejmą dodatkowe 50 hektarów.
  • Badania geologiczne: W rejonie projektowanego terminala lotniska i dworca kolejowego wykonanych zostanie 150 odwiertów geologicznych o głębokości do 50 metrów.

Lasek podkreślił również, że spółka przygotowuje projekty budowlane lotniska, dworca kolejowego oraz węzła przesiadkowego. Rozpoczęły się prace nad projektem tunelu kolejowego pod lotniskiem, a projekt wieży kontroli ruchu lotniczego jest na zaawansowanym etapie.

Problemy i krytyka ze strony PiS

Nie zabrakło jednak głosów krytycznych. Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. CPK w poprzedniej kadencji, nie szczędził słów krytyki pod adresem Macieja Laska.

– Jestem zażenowany poziomem wystąpienia mojego następcy, które składało się z dziesięciorzędnych złośliwości oraz chwalenia się działaniami, które zostały przez nas podpisane, zakontraktowane i teraz z ogromnym opóźnieniem się odbywają – powiedział Horała.

W jego opinii obecny rząd nie wniósł nic nowego do projektu, a sukcesy, którymi chwali się Lasek, to jedynie kontynuacja prac rozpoczętych przez poprzednią ekipę.

Kontynuacja nabywania gruntów

Szczególną uwagę poświęcono programowi dobrowolnych nabyć gruntów. Na terenach przeznaczonych pod linię kolejową Warszawa–Łódź rozpoczęto rozmowy z mieszkańcami. Proces zawierania aktów notarialnych ma ruszyć jeszcze w tym roku, a transakcje obejmą około 150 działek. Równolegle kontynuowane są rozbiórki budynków na terenach lotniskowych i przeprowadzki mieszkańców.

Technologia i infrastruktura

Na terenie CPK planowane są zaawansowane rozwiązania technologiczne. Jednym z nich jest system obsługi bagażu z taśmociągami o długości 11 kilometrów. Spółka podpisała również umowę na zaprojektowanie centrum kontroli operacji lotniczych, a proces wyboru wykonawcy odbywa się w trybie dialogu konkurencyjnego.

Czytaj też:
Budowa CPK. Wkrótce ważny termin dla mieszkańców Baranowa i okolic
Czytaj też:
Jest przełom ws. CPK. Lasek: Kamień milowy