IPN zamieścił wpis o Nawrockim. Brejza z „pilną interwencją”

IPN zamieścił wpis o Nawrockim. Brejza z „pilną interwencją”

Krzysztof Brejza, Karol Nawrocki
Krzysztof Brejza, Karol Nawrocki Źródło: PAP/EPA / Łukasz Gągulski, Paweł Supernak
Jak stwierdził europoseł Krzysztof Brejza, wpis Instytutu Pamięci Narodowej zamieszczony na portalu X zawierał treść „czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta”. Post opublikowano około dwie godziny po tym, jak Karol Nawrocki – prezes IPN – został ogłoszony kandydatem Prawa i Sprawiedliwości.

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został ogłoszony kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach prezydenckich, zaplanowanych na przyszły rok.

Kandydatura Nawrockiego została oficjalnie zaprezentowana podczas konwencji PiS w Krakowie, która odbyła się w niedzielę, po godzinie 16.

Tego samego dnia, przed godziną 18, na oficjalnym profilu IPN w mediach społecznościowych pojawiły się posty zawierające zdjęcia z konwencji i pochlebne słowa na temat Karola Nawrockiego. W jednym z wpisów podkreślono jego zasługi. „Dr Karol Nawrocki od lat opowiada Polskę światu, służy prawdzie, bada historię, walczy o dobre imię Rzeczpospolitej. Jako szef jedynej tego typu w Europie i największej w Polsce instytucji naukowej oraz archiwalnej, sprostał wyzwaniom współczesności, łącząc talenty organizacyjne z wizjonerską przenikliwością i wyczuciem aktualnych trendów. (...) Pałac Prezydencki to kolejny etap tej samej misji – troski o pamięć i boju o przyszłość Rzeczpospolitej!” – czytamy we wpisie.

twitter

Krzysztof Brejza oburzony. Zwrócił się do IPN z żądaniem wyjaśnień

Wpis ten wywołał reakcję między innymi ze strony europosła Koalicji Obywatelskiej, Krzysztofa Brejzy. Polityk opublikował na platformie X (dawniej Twitter) treść swojego pisma do Instytutu, w którym zadał pytania w związku z „skandalicznym, polityczno-kampanijnym zaangażowaniem oficjalnego profilu Instytutu po stronie kandydata popieranego przez PiS”. W piśmie zawarł prośby o odpowiedzi na to, „który z pracowników i na czyje polecenie umieścił na oficjalnym profilu IPN wpis o czysto politycznym, agitacyjnym charakterze”, „jakiej wysokości wynagrodzenie za pracę uzyskuje ta osoba” i „na jakiej zasadzie profil IPN zaangażowany został pierwszy raz w historii do promocji kandydata na prezydenta”.

Europoseł KO określił treść wpisu jako „czysto partyjną i polityczną agitacją na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta (obecnego prezesa IPN)”. Jako przykład takiej wypowiedzi Brejza zacytował fragment wpisu IPN: „'Dr Karol Nawrocki od lat opowiada Polskę światu (...) Pałac Prezydencki to kolejny etap tej samej misji – troski o pamięć i boju o przyszłość RP”.

twitterCzytaj też:
Nawrocki kandydatem na prezydenta. PiS „bez żadnego pomysłu”? Politycy ostro o decyzji partii
Czytaj też:
Jarosław Kaczyński skomentował wybór Karola Nawrockiego. Mówił o wojnie

Opracowała:
Źródło: X