Bezwzględna decyzja sądu. Partia patostreamera „Jaszczura” zdelegalizowana

Bezwzględna decyzja sądu. Partia patostreamera „Jaszczura” zdelegalizowana

Wojciech Olszański
Wojciech Olszański Źródło: Newspix.pl / Michal Chwieduk
Z powodu niezłożenia sprawozdania finansowego sąd zlikwidował 11 partii. Wśród nich są ugrupowania Wojciecha Olszańskiego, Marianny Schreiber, Artura Dziambora, czy Michała Kołodziejczaka.

Sąd Okręgowy w Warszawie 18 listopada wykreślił z ewidencji partii politycznych Rodaków Kamratów patostreamera Wojciecha Olszańskiego – poinformowała „Rzeczpospolita”. Ugrupowanie zostało założone w czerwcu 2023 r. Powodem zdelegalizowania partii było przeoczenie terminu na złożenie sprawozdania finansowego za 2023 rok. Z tego samego powodu zostało także wykreślono dziesięć innych ugrupowań.

11 partii zlikwidowanych. Wśród nich ugrupowania Artura Dziambora i Ryszarda Galli

Zlikwidowane zostało jeszcze Stronnictwo „Piast”, które zostało założone po wykluczeniu przez radę naczelną PSL z grona partii w 2006 r. trzech europosłów: Janusza Wojciechowskiego, Zbigniewa Kuźmiuka i Zdzisława Podkańskiego. Przestali również istnieć Wolnościowcy byłego posła Konfederacji Artura Dziambora oraz Regionalna Mniejszość z Większością byłego posła mniejszości niemieckiej Ryszarda Galli.

Sąd wykreślił także z ewidencji Polskę Praworządną wiceministra rolnictwa i lidera Agrounii Michała Kołodziejczaka, wywodząca się ze środowiska byłych polityków prawicy Przyszłość 5.0 oraz założone przez Mariannę Schreiber ugrupowanie Mam Dość 2023, z którego celebrytka została potem usunięta za naruszenie statutu.

Spóźnili się dwa tygodnie i stracili partię. Założyli stowarzyszanie Panem Jest Jezus

Kolejną zdelegalizowaną partią jest Polska Jest Jedna prezydenta Siemianowic Śląskich Rafała Piecha. W zamian powstało stowarzyszanie Panem Jest Jezus, które również ma akronim PJJ. – Księgowy, który miał pełną odpowiedzialność, umowę z nami, odpowiadał swoim majątkiem, swoją firmą, swoim nazwiskiem, złożył sprawozdanie dwa tygodnie po terminie. Jak zapytaliśmy go, co się stało, odpowiedział, że nie wie – powiedział Piech.

Czytaj też:
PiS walczy o pieniądze. Zaskarża decyzję PKW do Sądu Najwyższego
Czytaj też:
Problemy finansowe partii Hołowni. „Przyjmowała nieprawidłowo przelane fundusze”