Hołownia reaguje na zarzuty. „To oszczerstwa i atak na moją osobę”

Hołownia reaguje na zarzuty. „To oszczerstwa i atak na moją osobę”

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia Źródło: PAP / Paweł Supernak
Szymon Hołownia zaprzecza, jakoby w jakikolwiek sposób był związany z Collegium Humanum. „Nie jestem absolwentem tej uczelni (...). Nie podjąłem studiów, nie zapłaciłem” – poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej. Zapowiedział też podjęcie kroków prawnych przeciw uczelni, która jego zdaniem obracała jego danymi personalnymi bez jego wiedzy i zezwolenia.

Szymon Hołownia znalazł się w centrum medialnej burzy po publikacji artykułu w „Newsweeku”. Renata Kim, dziennikarka tygodnika, zasugerowała, że Hołownia mógł być studentem Collegium Humanum, warszawskiej uczelni o kontrowersyjnej reputacji. Sam zainteresowany stanowczo zaprzecza, oskarżając media i potencjalnie służby państwowe o rozpowszechnianie fałszywych informacji.


Zarzuty „Newsweeka”

Według „Newsweeka” nazwisko Hołowni znajdowało się na listach studentów Collegium Humanum. Informatorzy portalu, byli pracownicy uczelni, twierdzili, że widzieli je w systemie informatycznym „Sokrates”, a nawet podpis pod immatrykulacją, czyli oficjalnym aktem wstąpienia na studia.

Uczelnia, jak podaje „Newsweek”, miała rzekomo chwalić się Hołownią jako swoim studentem, co miał podkreślać ówczesny rektor Paweł Cz., obecnie obciążony poważnymi zarzutami, m.in. fałszowania dyplomów oraz kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.

Publikacja ta wywołała natychmiastowe reakcje Hołowni i jego ugrupowania, które uznały te informacje za bezpodstawne oszczerstwa.


Odpowiedź Szymona Hołowni

Hołownianie tylko stanowczo zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek studiował na Collegium Humanum, ale również zarzucił uczelni bezprawne przetwarzanie jego danych osobowych.

– Nie znajdziecie nikogo, kto mnie tam widział – mówił Hołownia podczas konferencji prasowej w Sejmie. Wyjaśnił przy tym, że złożył podanie na studia, ale ich nie podjął.

Marszałek Sejmu tłumaczył, że kilka lat temu, po przegranej kampanii prezydenckiej, planował ukończyć przerwane wcześniej studia psychologiczne. Rozważał różne uczelnie, w tym Collegium Humanum, jednak po zdobyciu informacji o reputacji tej placówki zrezygnował z planów studiowania tam.

Hołownia przyznał, że podanie na Collegium Humanum złożył. Wcześniej studiował psychologię na SWPS, ale nie ukończył jednego lub dwóch semestrów. Po analizie opinii o Collegium Humanum marszałek zdecydował się nie podejmować tam studiów.

Jak zaznaczył podczas czwartkowej rozmowy z dziennikarzami, nie posiada żadnego dyplomu tej uczelni, powtórzył, że nie ukończył studiów ani nie uczestniczył w żadnych zajęciach na Collegium Humanum.

– Nigdy nie studiowałem na Collegium Humanum. Nigdy też nie byłem na zajęciach, nie znam nikogo z władz uczelni i nie wiem, gdzie się ona znajduje – mówił Hołownia. – Nie ma mowy o żadnych podejrzanych działaniach z mojej strony. To oszczerstwa i atak wymierzony w moją osobę.

Hołownia zapowiedział podjęcie kroków prawnych i zamierza wytoczyć proces uczelni za bezprawne wykorzystanie jego danych osobowych. Jak stwierdził, „zrobi wszystko, by bronić swojego dobrego imienia”.

Polityk sugerował też, że doniesienia medialne mogą być elementem brudnej kampanii wyborczej, mającej na celu zdyskredytowanie jego osoby. Wyraził obawy, że za przeciekami mogą stać służby państwowe, co – jak zaznaczył – mogłoby wywołać kryzys zaufania w koalicji rządzącej.


Collegium Humanum – uczelnia o kontrowersyjnej reputacji

Collegium Humanum to prywatna uczelnia, która w ostatnich latach stała się obiektem licznych kontrowersji. Były rektor Paweł Cz. został oskarżony o fałszowanie dyplomów i prowadzenie działalności przestępczej na szeroką skalę. Uczelnia oferuje szeroką gamę kierunków, w tym studia MBA, które niejednokrotnie były krytykowane za niską jakość kształcenia i podejrzenia o masowe „sprzedawanie dyplomów”.

Sprawa rektora Pawła Cz. rzuciła cień na reputację uczelni. Zarzuty wobec niego obejmują ponad sto przypadków fałszerstw, co dodatkowo wzmaga wątpliwości dotyczące transparentności działalności tej instytucji.

Czytaj też:
Szymon Hołownia „studiował” na Collegium Humanum? „Każdy, kto tak twierdzi – kłamie”
Czytaj też:
Sondaż prezydencki. Trzaskowski czy Nawrocki? Polacy zabrali głos

Źródło: Sejm / TVN24, Newsweek