Do makabrycznego odkrycia doszło w miejscowości Dęblin w województwie lubelskim. W niedzielę 1 grudnia jeden z mieszkańców miasta wrócił do domu nie przeczuwając żadnego dramatu. Gdy przekroczył próg mieszkania spostrzegł, że jego żona nie żyje. Na ciele 48-letniej kobiety widoczne były liczne obrażenia i zranienia, szczególnie na głowie.
Dęblin. Wrócił do domu, jego żona nie żyła. Syn usłyszał zarzuty
Na miejsce została wezwana policja. Funkcjonariusze przy pomocy prokuratury przeprowadzili pierwsze czynności. W związku z tragedią zatrzymany został 21-letni syn ofiary. Łukaszowi K. przedstawiono zarzut zabójstwa matki.
– Podejrzany przyznał się do dokonania tego czynu. Opisał przyczyny swojego zachowania, ale na tym etapie śledztwa nie możemy o nich mówić – przekazała prokurator Ewa Kotowska z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Dęblin. 21-latek zabił swoją matkę?
Na chwilę obecną nieznane są motywy działania 21-latka. Prokurator zlecił już także przeprowadzenie sekcji zwłok, która ustali dokładne przyczyny śmierci kobiety. Co więcej, śledczy mają również sprawdzić, czy w chwili popełnianego czynu mężczyzna był poczytalny.
Czytaj też:
Tragedia po imprezie andrzejkowej. Nie żyje dwóch mężczyzn. Nowe informacjeCzytaj też:
Ojciec, którego szukała latami, był bliżej, niż sądziła. Dramatyczna historia dziennikarki