„Kosmiczne fajerwerki” rozświetlą nocne niebo. Zobaczysz je w Polsce

„Kosmiczne fajerwerki” rozświetlą nocne niebo. Zobaczysz je w Polsce

Rój meteorów, zdjęcie ilustracyjne
Rój meteorów, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / George Nash Photography
To już dziś! Nocne niebo rozświetli rój Geminidów. Te barwne meteory, wywodzące się z planetoidy 3200 Phaethon, będą widoczne gołym okiem. Warunkiem udanych obserwacji będą odpowiednie warunki atmosferyczne, czyli bezchmurne, ciemne niebo.

Geminidy zawierają śladowe ilości metali, które wykorzystuje się również przy produkcji sztucznych ogni. Dzięki temu zjawisko to bywa nazywane „kosmicznymi fajerwerkami”.

Kolorowe smugi na niebie, w odcieniach bieli, zieleni, żółci, czerwieni i błękitu, można obserwować aż do 20 grudnia. W ciągu godziny można zobaczyć nawet do 150 meteorów, co czyni ten rój jednym z najbardziej intensywnych.

Porównywalne do Perseidów

Szczyt aktywności przypada na noc z 14 na 15 grudnia, choć jasna pełnia Księżyca w tym czasie może utrudnić dostrzeżenie części meteorów.

Geminidy po raz pierwszy zaobserwowano w 1862 roku. Rój ten powstał w wyniku rozpadu planetoidy 3200 Phaethon i co roku dostarcza niezapomnianych wrażeń. – Meteory z roju Geminidów bardzo polecam do obserwacji. Tych meteorów jest równie dużo, jak meteorów zwanych Perseidami, albo nawet więcej. Jedynym problemem jest to, że jest to jednak pora zimowa. Jest chłodno. I jak przyjdzie pogodna noc, to te meteory zobaczymy, ale możemy nieźle zmarznąć – mówił dziennikarzowi RMF MAXX Adam Derdzikowski z płońskiego planetarium i obserwatorium astronomicznego.

Jak dodał, „Geminidy zaczynają się tak naprawdę rozkręcać dwa dni przed maximum, czyli w okolicach 10 grudnia, i gdzieś około 15-16 grudnia kończy się najlepszy okres ich obserwacji”.

Czytaj też:
Najdokładniejsze zdjęcia Słońca. Takich jeszcze nie było
Czytaj też:
„Jak już się pojawi, to ojoj”. Warto spojrzeć w niebo